La Liga: Estadio Balaidos ponownie niegościnne dla FC Barcelony
- Data publikacji: 04.05.2019, 22:39
W ostatnim sobotnim spotkaniu 36. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy, Celta Vigo pokonała na własnym boisku zespół Ernesto Valverde 2:0. Bramki dla drużyny z Galicji zdobywali Maximiliano Gomez oraz Iago Aspas z rzutu karnego. Zwycięstwo pozwoliło drużynie Francisco Escriby wskoczyć na czternastą pozycję w tabeli i zwiększyć przewagę nad strefą spadkową do pięciu punktów. Świeżo upieczeni mistrzowie Hiszpanii po raz czwarty z rzędu w lidze nie potrafili pokonać Celty na jej stadionie.
Trener Blaugrany na dzisiejsze spotkanie wystawił rezerwowy skład, mając na uwadze rewanżowe starcie 1/2 finału Ligi Mistrzów na Anfield z Liverpoolem. W kadrze Dumy Katalonii zabrakło m.in. ter Stegena, Messiego, Suareza, Alby czy Pique. Szansę gry otrzymali zawodnicy, którzy na co dzień pełnią rolę zmienników oraz młodzi piłkarze z drużyny rezerw.
Od początku spotkania inicjatywę na boisku posiadali goście. Barcelona miała zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki i z dużym spokojem budowała liczne ataki pozycyjne, które w większości przypadków miały swój kres w okolicach szesnastki drużyny Celty. Gospodarze skupili się na obronie i jednocześnie czekali na możliwość wyprowadzenia szybkiej kontry. W 28. minucie pierwszy celny strzał w meczu oddał Yokuslu. Uderzenie Turka z dwudziestu metrów nie sprawiło jednak problemów golkiperowi Barcelony. Z każdą minutą gospodarze czuli się coraz pewniej na boisku i zyskali optyczną przewagę. W 34. minucie Boudebouz bezpośrednio z rzutu rożnego próbował zaskoczyć Cillessena. Holender stanął na wysokości zadania, przenosząc futbolówkę nad poprzeczką. Barcelona miała duże kłopoty z przedostaniem się z piłką w pole karne Celty. W samej końcówce pierwszej połowy obie drużyny zdołały jeszcze zagrozić bramce rywala. Najpierw płaskie uderzenie Wague wybronił Blanco, zaś chwilę później strzał Boudebouza z obiecującej pozycji zdołał zablokować Umtiti.
Druga część meczu rozpoczęła się od gola zdobytego przez zespół z Galicji. Do siatki trafił Araujo, lecz arbiter po weryfikacji sytuacji przy użyciu systemu VAR uznał, że zawodnik z Vigo znajdował się na pozycji spalonej. Gospodarze nie zamierzali rezygnować. W 64. minucie po dośrodkowaniu Boudebouza piłka trafiła do niepilnowanego Gomeza, który z kilku metrów trafił wprost w Cillessena, marnując wyborną okazję. Sto osiemdziesiąt sekund później było już jednak 1:0. Tym razem Urugwajczyk wykorzystał kolejne dokładne podanie Boudebouza i wślizgiem wpakował futbolówkę z kilku metrów do bramki Dumy Katalonii. Barcelona próbowała zripostować, ale nie potrafiła znaleźć sposobu na działającą bez zarzutu obronę miejscowych. Brakowało przyspieszenia gry, niekonwencjonalnych zagrań, a także celnych strzałów z dystansu. Podopieczni Ernesto Valverde w całym spotkaniu oddali tylko jedną celną próbę na bramkę Blanco. Niemoc mistrzów Hiszpanii wykorzystała drużyna Escriby. W 88. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Celty. Piłkę we własnym polu karnym ręką zagrał Wague. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Iago Aspas, ustalając wynik sobotniej konfrontacji.
Drużyna z Estadio Balaidos ma w tym momencie pięć punktów przewagi nad pierwszą ekipą ze strefy spadkowej - Realem Valladolid. Zespół Sergio Gonzaleza swój mecz w ramach 36. kolejki rozegra jednak dopiero jutro. Z kolei Barcelona wyprzedza Atletico Madryt o dziewięć "oczek". Duma Katalonii nie potrafi wygrać w Vigo od kwietnia 2015 roku (jeden remis oraz trzy porażki w ligowych starciach).
Celta Vigo - FC Barcelona 2:0 (0:0)
Bramki: Gomez 67', Aspas 88' - rzut karny
Celta: Blanco - Olaza, Araujo, Cabral, Mallo - Boufal (71' Mendez), Lobotka, Yokuslu, Boudebouz (85' Jozabed) - Gomez (90+1' Beltran), Aspas
Barcelona: Cillessen - Todibo (68' Murillo), Umtiti, Vermaelen - Arthur (62' Vidal) - Wague, Puig, Alena, Malcom - Boateng, Dembele (6' Collado)
Żółte kartki: Boufal 31' - Vermaelen 14', Umtiti 29', Todibo 55', Boateng 72', Vidal 79'
Sędzia: Jose Maria Sanchez Martinez
*****
Wyniki pozostałych do tej pory rozegranych spotkań 36. kolejki La Liga:
Sevilla - Leganes 0:3 (0:2)
(En Nesyri 8', Braithwaite 20', Oscar 82')
Levante - Rayo 4:1 (2:0)
(Campana 14', Vezo 43', Jason 85', Bardhi 90' - Alvaro Garcia 71')
Espanyol - Atletico 3:0 (1:0)
(Godin 45' samobójcza, Iglesias 52', 89' - rzut karny)
Alaves - Sociedad 0:1 (0:1)
(Manu Garcia 24' samobójcza)