Tenis - Roland Garros: trudna wygrana Kubota i Melo
- Data publikacji: 30.05.2019, 14:35
Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali swój drugi mecz na kortach ziemnych w Paryżu. Łatwo nie było. Rywale stawiali im zacięty opór już od początku trwania tego spotkania. W 1/16 finału Rolanda Garrosa pokonali debel Daniell/Koolhof i zagrają o ćwierćfinał.
W tym pojedynku nie trudno było wskazać faworytów. Polsko-brazylijska para jest głównym pretendentem do osiągnięcia znakomitego wyniku w tegorocznej edycji French Open. Grają rozstawieni z jedynką, co stawia ich również w roli kandydatów na finał, o ile nie na zwycięstwo. W drugiej rundzie rywalizowali z nimi Holender i Nowozelandczyk. To oni zaczęli mecz swoim serwisem, który wygrali do 15. Jednak długo ta sielanka nie trwałą. Polak i Brazylijczyk w trzecim gemie pokazali odebrali podanie swoim rywalom, ale Daniell i Koohof równie szybko odpowiedzieli im tym samym, doprowadzając do remisu 2:2. Nie wszystko toczyło się po myśli Kubota i Melo. Na 4:6 przegrali kolejny serwis, oddalając się tym samym od trzeciej rundy. To rywale byli bliżej awansu.
W drugiej partii Łukasz i Marcelo starali się o to, żeby doprowadzić do remisu w setach. Zaczęli dobrze, bo od przełamania na 2:1. Po przegranej pierwszej odsłonie musieli wziąć się w garść i nie pozwolić rywalom na podobne ruchy, których dokonali w poprzednim secie. Postawili na swoim i wygrali jeszcze jednego breaka w końcówce partii (5:2), dzięki czemu byli już pewni remisu. Gem przy ich własnym podaniu nie był już dla nich problemem i udało im się doprowadzić do stanu 1:1. Walka rozstrzygnęła się w trzeciej odsłonie meczu.
Na początku wszystko toczyło się spokojnie i równo. Presja na Kubocie i Melo była dosyć duża, bo to oni byli zdecydowanymi faworytami tego spotkania, a nie wszystko potoczyło się dotychczas po ich myśli. Daniell i Koolhof oddali im swój serwis na 3:2, przybliżając polsko-brazylijski debel do awansu. Łukasz i Marcelo wykorzystali swoją pierwszą piłkę meczową.
Ł. Kubot/M. Melo - M. Daniell/W. Koolhof (4:6 6:2 6:4)