Siatkówka - LN 2019: druga z rzędu porażka Polek
- Data publikacji: 12.06.2019, 12:10
Polskie siatkarki przegrały drugi mecz z rzędu podczas tegorocznej Ligi Narodów. W chińskim Jiangmen uległy dziś Amerykankom, przegrywając 1:3.
Podopieczne trenera Jacka Nawrockiego, po wczorajszej porażce z Chinkami, miały nadzieję na lepszy wynik w meczu z Amerykankami, ale tak się jednak nie stało.
Pierwsza partia była niezwykle wyrównana, a obie drużyny, co kilka minut, zmieniały się na prowadzeniu. Jednak żadna z nich nie potrafiła wyraźnie odskoczyć. Dopiero w końcówce, przy stanie - 21:21, Polki odjechały i zwyciężyły - 25:21. Stało się tak głównie za sprawą Agnieszki Kąkolewskiej, która uzyskała piłkę setową, a chwilę potem wygrała walkę na siatce z Chiaką Ogbogu.
Drugi set miał dość podobny scenariusz wydarzeń. Znów kluczowa dla jego losów była sama końcówka. Niestety tym razem lepsze okazały się w niej rywalki Biało-Czerwonych. Od stanu - 21:21, siatkarki USA ruszyły do przodu. Skuteczna gra w obronie, autowy atak Malwiny Smarzek, as Teteri Dixon i szybkie zakończenie przez Ogbogu, co dało wygraną do - 23.
Kolejna odsłona tego meczu nie była już tak wyrównana. Od momentu, gdy Amerykanki prowadziły - 10:9, zaczął się dramat Polek. Rywalki były lepsze praktycznie w każdym elemencie gry. Nasze zawodniczki próbowały się odgryzać, ale były to pojedyncze punkty. Ostatecznie USA wygrały - 25:15, po dość kuriozalnej sytuacji, jak piłka po obronie Lake i przebiciu jej na naszą stronę, spadła niezauważona na linię.
Ostatni set to był istny pogrom naszych dziewczyn. Przegrana do - 11 jest do jak najszybszego zapomnienia. Mecz zakończył się blokiem na Martynie Grajber oraz skutecznym ataku Michelle Bartsch-Hackley. Jutro, o tej samej porze co dziś, zagramy z rewelacją Ligi Narodów - Turcją.
Polska 1:3 Stany Zjednoczone (25:21, 23:25, 15:25, 11:25)