Tenis - WTA Eastbourne: Linette szybko żegna się z turniejem
- Data publikacji: 23.06.2019, 20:00
Do pierwszej rundy w Eastbourne Magda Linette weszła jako szczęśliwa przegrana. Polka nie skorzystała z szansy, którą dostała, bo już na starcie po długiej walce przegrała 1:2 z drugą z lucky looserek - Pauliną Parmentier.
Obie tenisistki trafiły do głównej drabinki jako szczęśliwe przegrane. Obie dostały szansę, by zawalczyć o dobry występ w kolejnym turnieju na kortach trawiastych. Linette miała zagrać z Wang, jednak Chinka wycofała się z gry. Polka była faworytką tego spotkania, bo w rankingu jest wyżej rozstawiona od swojej francuskiej przeciwniczki. Jednak już na początku tego pojedynku przegrała swój serwis. Pierwszy gem meczu padł łupem Parmentier, prowadzącej niedługo później 3:1. Po drodze nasza reprezentantka miała cztery szansę na rebreaka. W szóstym gemie udało jej się to i Biało-Czerwona odzyskała stracone podanie, wyrównując na 3:3. Gra dalej toczyła się gem za gem, aż do tiebreaka. W nim to Francuzka poradziła sobie zdecydowanie lepiej, wygrywając 7:6(2).
Na początku drugiej odsłony Linette miała dwie okazje na przełamanie rywalki, ale nie wykorzystała ich. Ta sztuka powiodła się w trzecim gemie, kiedy miała na koncie serwis Parmentier. Polka w końcu się obudziła i zaczęła grać swój tenis. Sięgnęła po drugie przełamanie, dzięki któremu miała prowadzenie 5:1 i była bardzo blisko 1:1 w setach. Tak też się stało. Francuzka zdołała ugrać tylko dwa gemy w tej partii.
W secie numer trzy początek był wyrównany. Biało-Czerwona jednak w porę wzięła się do pracy i na 3:2 przełamała tenisistkę po drugiej stronie siatki. Niewiele brakowało do wygrania całego meczu i awansu do drugiej rundy. Jednak... nie może być zbyt łatwo. Po długiej walce w ósmym gemie, Francuzka zdobyła rebreaka i wróciła do gry o być albo nie być w turnieju (4:4). Parmentier odżyła. I zwyciężyła. Linette pożegnała się z Eastbourne już w pierwszej rundzie.
Magda Linette (POL) - Paulina Parmentier (FRA) 1:2 (6:7(2) 6:2 4:6)