Diamentowa Liga: Rekord Polski Piotra Liska!
- Dodał: Arkadiusz Kubiak
- Data publikacji: 05.07.2019, 21:51
Piotr Lisek, z rekordem Polski, wygrał konkurs tyczkarzy podczas mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie. Polak w dodatkowej próbie przeskoczył 6.01 m!
Mocno obsadzony konkurs tyczkarzy zapowiadał się ciekawie, ale chyba mało kto spodziewał się, że rozstrzygnie się on na tak dużych wysokościach. Od początku niezwykle równo skakali Lisek i Sam Kendricks. Ani Polak, ani Amerykanin, nie zaliczyli żadnej zrzutki, dopóki konkurs nie przeniósł się na wysokość 6 metrów. Już 5.95 m, które Polak zaliczył za pierwszym podejściem, było nieoficjalnym rekordem kraju na otwartym stadionie. Kroku liderom starał się dotrzymać Armand Duplantis. Szwed do dzisiaj przewodził światowym listom, z rezultatem 6.00 m, ale ostatecznie musiał zadowolić się trzecim miejscem, podzielonym z Renaudem Lavilleniem (obaj 5.81 m). Tak naprawdę, to dzisiejszy historyczny wynik, Lisek zawdzięcza po części Kendricksowi. Wysoka forma Amerykanina sprawiła, że na koniec konkursu, kiedy i Lisek i Kendricks trzykrotnie strącili 6.01 m, mieliśmy dwóch zwycięzców, z zerowymi pomyłkami do 5.95 m włącznie. Zgodnie z regulaminem Diamentowej Ligi, zawodnicy mogli więc rozegrać dogrywkę rozstrzygającą o zwycięstwie, bądź zadowolić się wygraną ex aequo. Wybrano dogrywkę, która dała Liskowi dodatkową próbę na 6.01 m, która, jak się chwilę później okazało, przeszła do historii polskiej lekkiej atletyki. 6.01 m to nowy absolutny rekord Polski (lepszy od 6.00 Liska z hali), a także najlepszy w tym roku wynik na świecie i rekord mityngu. Szóste miejsce w dzisiejszym konkursie zajął Paweł Wojciechowski (5.61 m).
Dobry start w rywalizacji skoczkiń wzwyż zanotowała powracająca po przerwie macierzyńskiej Kamila Lićwinko. Polka została wprawdzie sklasyfikowana na 5. miejscu, ale wynik 1.94 m daje jej przepustkę do startu na mistrzostwach świata w Dosze. Najlepsza okazała się niezawodna Rosjanka Marija Łasickiene (2.02 m).
Szóste miejsce w biegu na 400 m zajęła Justyna Święty-Ersetic. Z czasem 51.73 s wyprzedziła medalistki olimpijskie, Courtney Okolo i Sherikę Jackson. Bieg między sobą, na bardzo wysokim poziomie, rozstrzygnęły Salwa Eid Naser i rewelacja sezonu, Aminatou Seyni z Nigru. Ostatecznie, o 0.02 s, triumfowała reprezentantka Bahrajnu, która z wynikiem 49.17 s pobiła 23-letni rekord mityngu Marie-Jose Perec.
Formy ciągle szuka Paulina Guba, która dziś kolejny raz nie przekroczyła granicy 18 m, zajmując 7. lokatę (17.67 m) i wyprzedzając jedynie Amerykankę Jessikę Ramsey, która spaliła swoje wszystkie 6 prób.
Na końcu stawki biegu na 800 m uplasowali się Marcin Lewandowski i Adam Kszczot. Szybki bieg zakończył się potrójnym zwycięstwem Kenijczyków, którzy zajęli całe podium (zwyciężył Wyclife Kinyamal). Ósmy był Lewandowski (1:45.23), a tuż za nim uplasował się Kszczot (1:45.75).
Z ciekawszych wyników, warto odnotować rekord mityngu i najlepszy w tym roku wynik na świecie na 1500 m Timothy'ego Cheruiyota (3:28.70). Kenijczyk, prowadząc szybki bieg, pomógł osiągnąć świetną "życiówkę" drugiemu na mecie Jakobowi Ingebrigtsenowi (3:30.16). Rekord mityngu Usainowi Boltowi na 200 m odebrał Noah Lyles. Amerykanin wyśrubował swój rekord życiowy i najlepszy w tym roku wynik na świecie do 19.50 s.
Następny mityng z cyklu Diamentowej Ligi odbędzie się za tydzień w Monako.
Arkadiusz Kubiak
Z wykształcenia dziennikarz i hispanista. Zagorzały fan lekkiej atletyki, olimpizmu i kina. Na igrzyska24 od 2012 roku, pisząc głównie o Królowej Sportu i taekwondo olimpijskim.