Siatkówka - MŚ U20: Polki piątą drużyną świata!
- Dodał: Agnieszka Nowak
- Data publikacji: 22.07.2019, 08:56
Po bardzo emocjonującym pojedynku polskie juniorki wygrały z rówieśniczkami z Brazylii 3:2. Dzięki temu zwycięstwu uplasowały się na 5. miejscu tegorocznych Mistrzostw Świata.
Lepiej mecz rozpoczęły Biało-Czerwone, które bardzo szybko objęły prowadzenie. Dzięki mocnym i precyzyjnym zagrywkom oraz skutecznym atakom Polki stopniowo powiększały przewagę. Wielokrotnie utrudniły też Brazylijkom zakończenie akcji swoim wysokim i szczelnym blokiem. Same natomiast rzadko się myliły i wyraźnie dyktowały tempo gry. W efekcie podopieczne Waldemara Kawki wygrały pierwszego seta 25:19.
W drugiej partii Brazylijki zaczęły grać dużo lepiej. Po wyrównanym początku kilkakrotnie sprawiły problemy naszym reprezentantkom serwisem i objęły 2-punktowe prowadzenie 11:9. Gra Polek była jednak coraz bardziej chaotyczna. Nie potrafiliśmy przeprowadzić skutecznego ataku, w skutek czego przegrywaliśmy już 10:16. Brazylijki nie wypuściły prowadzenia z rąk i wygrały 25:17. Kolejna odsłona była bardzo podobna. Biało-Czerwone nie odbudowały swojej gry i bardzo szybko straciły kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Popełniały wiele prostych błędów i nie potrafiły zagrozić rywalkom żadnym elementem gry. W efekcie przegrały dużą różnicą punktową - 14:25.
W czwartym secie ponownie pokazaliśmy się z dobrej strony. Gra toczyła się punkt za punkt i wydawało się, że Polki mają szansę doprowadzić do tie-breaka. Wtedy Brazylijki ponownie objęły jednak prowadzenie dzięki mocnym zagrywkom. Nasze reprezentantki się jednak nie poddawały i odrobiły 4 punkty straty, doprowadzając do remisu 16:16. To wyraźnie podbudowało nasze siatkarki, które zdobyły serię punktów i wygrały 25:20.
W tie-breaku od początku lepiej grały podopieczne Waldemara Kawki. Były bardzo skoncentrowane i wykorzystywały okazje do kontrataków. Dzięki temu zdobyły kilkupunktowe prowadzenie, którego nie wypuściły z rąk już do końca i ostatecznie triumfowały 15:10.
Polska - Brazylia 3:2 (25:19, 17:25, 14:25, 25:20, 15:10)
Szybka przeprawa Chinek
W meczu o 7. miejsce Chinki bez większych problemów wygrały z reprezentacją Stanów Zjednoczonych 3:0. Na początku każdej partii Azjatki wypracowały sobie bezpieczną przewagę, której nie oddały już do końca. Dzięki wysokiej skuteczności ataku i niewielkiej liczbie własnych błędów Chinki w pełni kontrolowały wydarzenia na boisku. Rywalki miały też ogromne problemy z przyjęciem ich kąśliwych zagrywek, przez które wielokrotnie posyłały piłki na drugą stronę siatki "za darmo". Chinki natomiast skrzętnie wykorzystywały okazje do kontrataków.
Chiny - USA 3:0 (25:20, 25:19, 25:20)