Vuelta a Espana: Bennett pierwszy, Sajnok w dziesiątce

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 26.08.2019, 17:35

Poniedziałkowy etap Vuelty z Ciudad del Juguete do Alicante mimo nieco pagórkowatej charakterystyki zakończył się sprinterskim pojedynkiem całego peletonu, z którego najlepszy okazał się Sam Bennett. Z dobrej strony pokazał się Polak Szymon Sajnok z CCC, który na mecie zameldował się dziewiąty.

 

Dziś chęć na pokazanie się własnym kibicom poczuła trójka Hiszpanów: Madrazo, Rubio i Saez. Chwilami te trio osiągnęło 6 minut przewagi nad resztą. Oczywiście trudno było się spodziewać, że tak wczesny zryw okaże się udany, ale akcja tych panów przyniosła im żniwo w postaci podziału punktów na premii górskiej (najwięcej zgarnął dla siebie Madrazo). Ten sam zawodnik przekroczył pierwszy linię drugiej premii, jednak jego towarzysze już wcześniej nie wytrzymali tempa, które narzucił ich rodak. To był ostatni podryg Hiszpana i chwilę później został wchłonięty przez grupę pięciu goniących go kolarzy, którzy także długo nie nacieszyli się prowadzeniem. 

 

Potem peleton jechał już sobie wspólnie, dzięki czemu kolarscy kibice w Hiszpanii po raz pierwszy w tym roku podczas Vuelty mogli być świadkami finiszu dużej grupy. Tutaj, jak wielokrotnie w tym sezonie najlepszy był Irlandczyk Sam Bennett, za jego plecami końcową linię przekroczyli Edward Theuns i Luca Mezgec. Dobre miejsce zajął Szymon Sajnok z polskiej grupy CCC, który był dziewiąty. Strat udało uniknąć się Rafałowi Majce, który przyjechał z główną grupą.

 

Liderem wyścigu pozostał Nicolas Roche, Rafał Majka zajmuje dziesiątą pozycję.