Tenis - US Open: wymęczony awans Barty
- Data publikacji: 26.08.2019, 19:56
Światowa dwójka kobiecego tenisa, zwyciężczyni poprzedniej edycji amerykańskiego Szlema w grze podwójnej, już w pierwszej rundzie US Open napotkała na wielkie problemy. Choć mecz z Diyas wygrała, rywalka pokazała się ze znakomitej strony, wygrywając pierwszego seta z Barty. Australijka awansowała, pokonując Kazaszkę 2:1.
Australijka nie zapisze tego spotkania jako gładkiego, szybkiego i udanego. Po drugiej stronie siatki stanęła Kazaszka - Zarina Diyas. Azjatka zajmuje 80. miejsce w rankignu WTA. Barty jest druga, co stawiało ją w roli faworytki nie tylko tego meczu, ale i całego turnieju. w ubiegłym roku triumfowała tu w deblu. Jednak już od początku swojej przygody z tegoroczną edycją US Open nie radziła sobie dobrze. Diyas w pierwszym secie przełamała ją dwukrotnie - najpierw w drugim, później w czwartym gemie, doprowadzając do prowadzenia 5:0. Barty ugrała tylko jednego gema, przy własnym podaniu. Tę partię Australijka mogła zapisać już na straty, nie miała szans na odrobienie takiej różnicy przy grze, którą reprezentowała. Pomóc jej mógł powrót z dalekiej podróży w kolejnej odsłonie.
Drugiego seta Barty zaczęła dobrze, od pewnego zwycięstwa przy własnym serwisie. Kolejnych kilka gemów toczyło się równo, bez przełamań, choć australijska tenisistka miała trzy szansę na wyjście na prowadzenie. Faworytka tego spotkania próbowała wrócić do swojej gry i wyrównać na 1:1, żeby móc walczyć w trzeciej partii o pozostanie w szlemie. W ósmym gemie na 5:3 zdobyła cenne przełamanie. Kolejny serwis wygrała. Zaczęła się walka o być albo nie być.
Trzeci set zaczął się podobnie do poprzedniej partii. Równa gra i cztery szanse Barty na początku na przełamanie. Jednak w odróżnieniu do poprzedniej odsłony meczu, tym razem wykorzystała ostatnią z szans i wyszła na prowadzenie 3:1 z przewagą przełamania. To znacznie zbliżyło ją do drugiej rundy. Żeby nie pozostawić wątpliwości, Barty sięgnęła po jeszcze jednego zwycięskiego breaka na 5:2, który przypieczętował jej wygraną.
A. Barty (AUS) - Z. Diyas (KAZ) 2:1 (1:6 6:3 6:2)