Siatkówka - ME: niespodzianka w półfinale. Francuzi zagrają z Polakami o brąz
- Data publikacji: 28.09.2019, 00:51
Do małej niespodzianki doszło w meczu półfinałowym Mistrzostw Europy siatkarzy rozgrywanym w Paryżu. Gospodarze, stawiani w roli faworytów, przegrali po tie-breaku z Serbią i zmierzą się z Biało-Czerwonymi w meczu o brązowy medal. W finale zagrają Serbia i Słowenia.
Całe spotkanie toczyło się na bardzo dobrym poziomie, a wszystkie sety były niezwykle emocjonujące i zacięte. Serbowie prowadzili z Francuzami już 2:1, jednak niesieni głośnym dopingiem Trójkolorowi, zdołali doprowadzić do tie-breaka. W nim już wyraźnie lepsi byli siatkarze z Bałkanów, którzy wygrali tego seta do 7.
W obu drużynach dominowali liderzy - Earvin N'Gapeth zdobył aż 29 punktów, a Aleksandar Atanasijević 27 przy 67% skuteczności w ataku. Serbowie zagrali znakomicie na siatce notując 16 skutecznych bloków, podczas gdy Francja o 10 mniej. Natomiast w polu serwisowym to Francuzi spisali się lepiej (9 asów, Serbia 4). Podopieczni Laurenta Tillie pochwalić się również mogą o wiele lepszym przyjęciem i ciut wyższym procentem w ataku, co jednak nie wystarczyło do zwycięstwa.
Serbowie mogą zatem powtórzyć sukces z 2001 oraz 2011 roku, kiedy zdobywali złote medale ME, a już na pewno osiągną lepszy rezultat niż dwa lata temu. Na poprzednich mistrzostwach, które rozegrane zostały w Polsce, stanęli na trzecim stopniu podium.
Spotkanie o brąz pomiędzy Polską a Francją jutro o 18:00, finał w niedzielę o 17:30. Mecze odbędą się w Paryżu.
Serbia – Francja 3:2 (23:25, 25:23, 25:21, 17:25, 15:7)
Składy zespołów:
Serbia: Kovacević (18), Petric (7), Jovović (3), Atanasijević (27), Podrascanin (8), Lisinac (10), Majstorović (libero) oraz Okolić, Krsmanović, Ivović (2), Todorović, Peković (libero)
Francja: Toniutti, Lyneel (14), N’Gapeth (29), Le Roux (2), Boyer (19), Le Goff (1), Grebennikov (libero) oraz Patry, Brizard (1), Clevenot, Rossard (2), Chinenyeze (4)