Lekkoatletyka – MŚ: nierówni Polacy, Coleman najlepszy na 100 m

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 28.09.2019, 21:27

Drugi dzień mistrzostw w Dosze przyniósł nam awanse oprócz medalu Joanny Fiodorow awanse Ewy Swobody i Adama Kszczota do półfinałów i sztafety mieszanej do finału. Cristian Coleman został za to nowym mistrzem świata na 100 metrów.

 

Finał rzutu młotem

O finale rzutu młotem, w którym Joanna Fiodorow zdobyła srebrny medal można przeczytać tutaj.

 

Finał skoku w dal mężczyzn

Polaków zbrakło w tym roku w skoku w dal, ale nie zabrakło emocji. W pierwszej kolejce niespodziewanie na prowadzenie wysunął się Tejay Gayle z Jamajki, który skacząc 8,46 pobił swój rekord życiowy. Próbowali jednak doskoczyć do niego Amerykanin Jeff Henderson i Kubańczyk Juan Miguel Echevarria. W trzeciej kolejce najpierw zbliżył się znacznie skoczek z Kuby (8,34), a potem ten z USA (8,39). Gayle odpowiedział jednak po mistrzowsku, skacząc na odległość 8,69. To tego wyniku nikt już się nie zbliżył. Broniący tytułu Luvo Manyonga z RPA zajął tymczasem 4. miejsce z wynikiem 8,28.

 

Top 8

1. Tajay Gayle (Jamajka) 8,69

2. Jeff Henderson (Stany Zjednoczone) 8,39

3. Juan Miguel Echevarria (Kuba) 8,34

4. Luvo Manyonga (Republika Południowej Afryki) 8,28

5. Ruswahl Samaai (Republika Południowej Afryki) 8,23

6. Jianan Wang (Chiny) 8,20

7. Eusebio Caceres (Hiszpania) 8,01

8. Yuki Hashioka (Japonia) 7,97

 

Finał 10000 m kobiet

Bez Polek odbył się bieg na 10 kilometrów. Przez długi czas w tym biegu tempo narzucały Kenijki. Naprzemiennie prowadziły sześcioosobową czołówkę Agnes Jebet Tirop, Hellen Obiri i Rosemary Monica Wanjiru. Ostatecznie wygrała jednak ta, która miała wygrać – Sifan Hassan z Holandii. Z czasem 30:17,63. Drugie miejsce przypadło Etiopce Letesenbet Gidey, a trzecie Tirop z Kenii. Wynik Hassan to najlepszy na świecie rezultat w tym sezonie. Kolejne cztery zawodniczki pobiły swoje rekordy życiowe. Był to bardzo szybki bieg.

 

Top 8

1. Sifan Hassan (Holandia) 30:17,62

2. Letesnebet Gidey (Etiopia) 30,21,23

3. Agnes Jebet Tirop (Kenia) 30:25,20

4. Rosemary Monica Wanjiru (Kenia) 30:35,75

5. Hellen Obiri (Kenia) 30:35,82

6. Senbere Teferi (Etiopia) 30:44,23

7. Susan Krumins (Holandia) 31:05,40

8. Marielle Hall (Stany Zjednoczone) 31:05,71

 

Finał 100 m mężczyzn

Przed wyścigiem wskazać można było trzech głównych faworytów – Amerykanów Christiana Colemana i Justina Gatlina oraz Kanadyjczyka Andre DeGrasse'a. Tym największym kandydatem do złota był jednak Coleman. Spoza tej trójki wielką niespodzianką nie był by także medal Brytyjczyka Zharnella Hughesa lub Jamajczyka Yohana Blake'a. Bezapelacyjnie, ze świetnym wynikiem 9,76, wygrał Coleman. Drugie miejsce zajął z czasem 9,89 Gatlin, a po brąz sięgnął o 0,01 sek. wolniejszy Andre De Grasse.

 

Top 8

1. Christian Coleman (Stany Zjednoczone) 9,76

2. Justin Gatlin (Stany Zjednoczone) 9,89

3. Andre De Grasse (Kanada) 9,90

4. Akani Simbine (Republika Południowej Afryki) 9,93

5. Yohan Blake (Jamajka) 9,97

6. Zharnel Hughes (Wielka Brytania) 10,03

7. Filippo Tortu (Włochy) 10,07

8. Aaron Brown (Kanada) 10,08

 

Kwalifikacje rzutu dyskiem mężczyzn

Jako pierwsi na stadionie pojawili się dyskobole. W grupie A pojawił się Piotr Małachowski. Niestety nasz reprezentant uzyskał tylko 62,20 m i zajął ostatecznie x miejsce w tych kwalifikacjach. W grupie B wystąpili natomiast Robert Urbanek i Bartłomiej Stój. Spisali się jeszcze słabiej od doświadczonego kolegi. Stój rzucił 61,79, a Urbanek 61,35. Tylko Szwed Daniel Stahl przerzucił normę kwalifikacyjną, osiągając 67,88 metra. Do awansu do finału wystarczało ostatecznie 63,31 metra, które osiągnął Austriak Lukas Wiesshaidinger. Odpadli między innymi brązowy medalista z Londynu Amerykanin Mason Finley, czy mistrz olimpijski z Rio Niemiec Christoph Harting.

 

Kwalifikacje 100 m kobiet

Już w pierwszym wyścigu kwalifikacyjnym zaprezentowała się Ewa Swoboda. Polka zajęła w nim czwarte miejsce, a bezpośredni awans zdobywały trzy zawodniczki. Czas 11,29 pozwolił jednak Polce znaleźć się w gronie sześciu "lucky loserek", dzięki czemu pobiegnie ona w półfinale. Trzy zawodniczki już w tej fazie pobiegły poniżej 11 sekund. Były to Jamajka Shelly-Ann Fraser Price (10,80), Iworyjka Marie-Josee Ta Lou (10,85) i Brytyjka Dina Asher-Smith (10,96).

 

Kwalifikacje 800 m mężczyzn

Na 800 metrów biegł oczywiście Adam Kszczot – wicemistrz świata z Londynu. Polak wystąpił w czwartym biegu i nie spisał się najlepiej. Z czasem 1:46,20 był w nim dopiero 5. Na szczęście wystarczyło to do awansu jako lucky loser. Najszybszy był Emmanuel Korir z Kenii, którego rezultat to 1:45,16.

 

Kwalifikacje skoku o tyczce mężczyzn

W skoku o tyczce minimum ustawione było na wysokości 5,75. Bez najmniejszych problemów w pierwszej próbie zaliczył tę wysokość Piotr Lisek. Niestety ta sztuka nie udała się Pawłowi Wojciechowskiemu. Dotarł on do tej wysokości, ale nie zdołał jej przeskoczyć. Wcześniej miał też dwie zrzutki na 5,70. Również Robert Sobera nie zdobył kwalifikacji, jednak nie poradził sobie już z wysokością 5,70, a wcześniej miał też dwie zrzutki na 5,45. Z rywalizacji sensacyjnie odpadł rekordzista świata Renaud Lavillenie, który nie przeskoczył nawet tyczki na wysokości 5,70.

 

Półfinały 400 m ppł mężczyzn

Na dłuższym dystansie płotkarskim w półfinale mogliśmy dopingować Patryka Dobka. Do finału awansowało dwóch najszybszych z każdego biegu i dwóch kolejnych z najlepszymi czasami. Polak wystąpił w drugiej grupie. Niestety zajął on w tym biegu przedostatnie, siódme miejsce z czasem 50,18. Sensacyjnie do finały nie dostał się Kyron McMaster z Brytyjskich Wysp Dziewiczych, który został zdyskwalifikowany. Najszybszy był Karsten Warholm z Norwegii (48,28).

 

Półfinały 100 m mężczyzn

W tej konkurencji brakowało Polaków. Najszybszym półfinalistą wśród sprinterów był natomiast Amerykanin Christian Coleman. Główny faworyt do złota jako jedyny zszedł poniżej 10 sekund osiągając czas 9,88 sek. Niespodziewanie w finale zabraknie Japończyka Abdula Hakima Saniego Browna.

 

Półfinały na 800 m kobiet

W ostatnim z trzech półfinałów na 800 metrów wystąpiła Anna Sabat. Do finału wchodziły po dwie najlepsze z każdego z biegów i dwie z czasami. Polka była zdecydowane słabsza od faworytek swojego wyścigu. Zajęła przedostatnie, siódme miejsce z czasem 2:04,00. Najszybszą półfinalistką była Ugandyjka Halimah Nakaayi, która osiągnęła rezultat 1:59,35.

 

Kwalifikacje sztafety mieszanej 4x400

Na mistrzostwach świata debiutuje sztafeta mieszana 4x400. Dziś odbyły się eliminacje w tej konkurencji, które pewnie przeszli Polacy. Wiktor Suwara, Anna Kiełbasińska, Małgorzata Hołub-Kowalik i Rafał Omelko wygrali drugi bieg z czasem 3:15,47. Był to piąty rezultat łącznie. Pierwszy bieg był znacznie szybszy, a rekord świata pobili w nim Amerykanie Tyrell Richard, Jessica Beard, Jasmine Blocker i Obi Igbokwe uzyskując wynik 3:12,42.

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.