Lekkoatletyka - MŚ: chińska dominacja w kobiecym chodzie
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 30.09.2019, 00:44
Wewnętrzną sprawą Chin stał się chód kobiet na dystansie 20 kilometrów podczas Mistrzostw Świata w Doha. Stolicę Kataru niedzielną nocą podbiła Hong Liu, która wyprzedziła Shenjie Qieyang i Liujing Yang. Świetny występ zanotowała Polka - Katarzyna Zdziebło, która równym i spokojnym tempem pokonała 20 kilometrów, zajmując 21. miejsce - 1:38,44.
Początkowo, chód kobiet na 20 kilometrów miał się rozpocząć o 22:30 polskiego czasu, jednak jak to w Katarze bywa, ze względu na upał start został przeniesiony o... pół godziny. Nie wiemy dokładnie, o ile w tym czasie spadła temperatura i czy w ogóle, ale tak czy inaczej, chodziarki na trasę wyruszyły o 23. Wśród nich 22-letnia Polka - Katarzyna Zdziebło, której na pewno nie można było zaliczyć do faworytek, bo Polka przyjechała do Dauhy po naukę. Początek chodu to oczywiście walka w grupie o jak najlepsze miejsca do dalszej rywalizacji. Na czele pokazywało się kilkanaście zawodniczek - wśród nich Chinka Shenjie Qieyang, która długo prowadziła czy Turczynka Meryem Bekmez. Grupa zaczęła się rozciągać dopiero tuż przed osiągnięciem przez czołówkę 5 kilometrów.
Jedne zawodniczki odpadały od głównej grupy przez zbyt mocne tempo, inne - jak Australijka Katie Hayward - przez nieregulaminowe poruszanie się. To właśnie pochodząca z Antypodów chodziarka jako pierwsza została zdyskwalifikowana. Na 10. kilometrze na czele znajdowały się cztery Chinki i to właśnie wtedy zdecydowały one, że trzeba podkręcić tempo i sprawić, by kwestia medali stała się tylko sprawą zawodniczek z Państwa Środka. Te, które były z przodu to Hong Liu, Liujing Yang, Shenjie Qieyang i Jiayu Jang. I gdy wydawało się, że Chinki mogą odejść od reszty i rozstrzygnąć o medalach, świetne tempo narzuciła Brazylijka - Erica Rocha De Sena. To Brazylijka wbiła się między azjatycką koalicję i długo prowadziła. Oprócz czterech Chinek i Brazylijki, w czołówce szła jeszcze Kolumbijka Sandra Arenas. Świetnie spisywała się też Polka - Katarzyna Zdziebło, która regularnym tempem pięła się w górę klasyfikacji i na tym etapie zajmowała 28. miejsce ze stratą około 3:45.
Arenas jednak odpadła z czołowej grupy po 15. kilometrach i było raczej pewne, że ona nie odegra czołowej roli w walce o medale. Jedyną zawodniczką, która mogła zagrozić chińskiej koalicji była więc Rocha De Sena. Ta jednak odpadła z czołówki w okolicach 17. kilometra, a do przodu wystrzeliły dwie reprezentantki Państwa Środka - Hong Liu i Shenjie Qieyang. Lepiej końcówkę dystansu pokonała pierwsza z wymienionych, która pewnie pokonała rywalki z czasem 1:32,53. Srebro przypadło w udziale Shenjie Qieyang - 1:33,10. Brąz trafił w ręce Liujing Yang - 1:33,17. My z niecierpliwością czekaliśmy na reprezentantkę Polski, która pewnie doszła do mety na 21. miejscu z czasem 1:38,44.
Wyniki:
1. Hong Liu - Chiny - 1:32,53
2. Shenjie Qieyang - Chiny - 1:33,10
3. Liujing Yang - 1:33,17
===================================
21. Katarzyna Zdziebło - Polska - 1:38,44

Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.