Premier League: hat-trick Pulisica!

  • Data publikacji: 26.10.2019, 20:26

Christian Pulisic w pojedynkę przechylił szalę zwycięstwa na stronę Chelsea i zdobył dziś trzy bramki w meczu z Burnley. Jest to pierwszy hat-trick w karierze Amerykanina i drugi taki wyczyn zawodnika ze Stanów Zjednoczonych w historii Premier League. 

 

Początek spotkania był bardzo wyrównany - zarówno gospodarze jak i goście starali się tworzyć akcje pod bramką rywala, ale obie defensywy bardzo dobrze się broniły. Sytuacja zmieniła się w 21. minucie, kiedy to piłkę w środku pola przejął Christian Pulisic, pobiegł z nią kilkadziesiąt metrów, zmylił dryblingiem obrońcę i lewą nogą umieścił futbolówkę w siatce. Był to pierwszy gol Amerykanina w barwach Chelsea. Cztery minuty później mogło być już 1:1, ale strzał po rykoszecie Erika Pietersa intuicyjnie obronił Kepa Arrizabalaga. W kolejnych minutach swoje sytuacje mieli gracze Chelsea, zwłaszcza Pulisic i Abraham, ale za każdym razem Nick Pope potrafił powstrzymać strzały graczy w białych strojach. W 45. minucie The Blues dopięli jednak swego, kiedy to Christian Pulisic zbiegł na prawą stronę pola karnego i mocnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce obok prawego słupka. Gola by jednak nie było, gdyby nie rykoszet, który utrudnił zadanie bramkarzowi. Do przerwy wynik 2:0 dla gości.

 

Po zmianie stron podopieczni Franka Lamparda nie zamierzali przestać atakować. W 56. minucie hat-tricka skompletował Christian Pulisic. Anglik skorzystał z dośrodkowania Masona Mounta i tyłem głowy zdobył gola. Jest to pierwszy hat-trick w karierze 21-latka, co ciekawe Amerykanin zdobył każdego gola w inny sposób - lewą, prawą nogą i głową! Minęły zaledwie dwie minuty, a gracze z Londynu mogli cieszyć się z czwartego gola w spotkaniu. Tym razem strzelcem gola był Willian, który oddał mocny strzał w lewy dolny róg bramki. Cztery bramki straty wyraźnie podcięły skrzydła Burnley, które na dodatek było nękane przez wprowadzonego z ławki Calluma Hudsona-Odoi. 18-latek raz za razem mijał rywali, a w 76. minucie padł na murawę w polu karnym. Sędzia Michael Oliver najpierw przyznał rzut karny gościom, ale po konsultacji VAR cofnął swoją decyzję, a Anglikowi pokazał żółtą kartkę. W końcówce spotkania stało się coś niespodziewanego - w 86. minucie Jay Rodriguez oddał potężny strzał z 29 metrów i trafił idealnie w okno bramki Kepy. Chwilę później emocje na Turf Moor podkręcił z kolei Dwight McNeil, który oddał strzał z krawędzi pola karnego. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od nogi Fikayo Tomoriego i wpadła do siatki obok zdezorientowanego bramkarza. Burnley szukało jeszcze bramki kontaktowej, ale miało zbyt mało czasu na stworzenie sobie kolejnych sytuacji. Tym samym Chelsea wywozi bardzo ważne trzy punkty z trudnego terenu, a także wygrywa po raz siódmy z rzędu we wszystkich rozgrywkach. Jest to najlepsza seria w krótkiej karierze trenerskiej Franka Lamparda.

 

Burnley - Chelsea FC 2:4 (0:2)

Bramki: 86' Rodriguez, 89' McNeil - 21', 45', 56' Pulisic, 58' Willian

Burnley: Pope - Pieters, Mee, Tarkowski, Lowton - McNeil, Cork, Westwood, Hendrick (84' Brady) - Barnes (63' Vydra), Rodriguez

Chelsea: Kepa - Azpilicueta, Zouma, Tomori, Alonso (63' James) - Kovacić, Jorginho, Mount - Willian (72' Hudson-Odoi), Pulisic, Abraham (70' Giroud)
Kartki:
65' Hendrick, 67' Pieters, 90+2' Brady - 53' Willian, 77' Hudson-Odoi
Sędziował: 
Michael Oliver

 

Tabela Premier League