Piłka ręczna - MŚ: falstart faworytek
- Dodał: P K
- Data publikacji: 30.11.2019, 14:59
Obrończynie tytułu - Francuzki przegrały 27:29 w najciekawszym meczu pierwszego dnia MŚ kobiet w piłce ręcznej, które rozgrywane są w Japonii. Z faworytek turnieju porażkę poniosły również Holenderki.
Francja, Norwegia, Holandia - tak wyglądało podium MŚ dwa lata temu. I już pierwszego dnia turnieju dwie z tych ekip musiały przełknąć gorycz porażki. Takowa opcja nie wchodziła w grę w przypadku Norweżek, które miały za rywalki Kubanki i odniosły najwyższe zwycięstwo w dniu dzisiejszym - 47:16. Jednak Francja i Holandia spotykały się kolejno z Koreą Południową i Słowenią, a są to już dużo bardziej wymagajace rywalki, co pokazały dzisiejsze mecze.
Obrończynie tytułu w meczu z Koreą, króra słynie z gry szybkiej i efektownej zaliczyły dobry początek i wydawało się, że spokojnie zaliczą pierwszą wygraną na turnieju. Trójkolorowe w pierwszej połowie trzy razy prowadziły trzema brakami (3:0, 7:4 i 13:10), ale za każdym razem dawały się doganiać. Po zianie stron natomiast Koreanki szybko wyszły na prowadzenie i one tego prowadzenia już nie oddały. Azjatki przede wszystkim zrobiły to, co nie udaje się większości rywalkom Francji - złamały ich świetną defensywę, zdobywając w drugiej połowie gola za golem. Ostatecznie Korea wygrała 29:27.
Całkiem odmienny przebueg miał mecz Hlandii ze Słowenią. Pomarańczow już na począku dały sobie odskoczyć na cztery bramki i bardzo długo taka różnica bramkowa się utrzymywała. Jednak pod koniec pierwszej połowy faworytki włączyły wyższy bieg i zniwelowały różnicę do jednej bramki, a tuż po zmianie stron wyszły nawet na prowadzenie 19:18. I gdy wydawało się, że Holandia teraz nie da już sobie wyrwać zwycięstwa, to Słowenki najpierw przez kilka minut utrzymywały wynik w granicach remisu, a od wyniku 24:24 przeprowadziły decydujący atak, wprost rozbijając rywalki w ostatnich 10 minutach, wygrywając mecz 32:26.
W pozostałych meczach nie odnotowano żadnych niespodzianek, a faworytki mniej lub bardziej okazale, ale wygrywały swoje mecze. Choć rozmiary zwycięstwa Hiszpanii nad Rumunią (31:16) mogą mocno zaskakiwać...
Wyniki:
Grupa A:
Norwegia - Kuba 47:16
Serbia - Angola 32:25
Holandia - Słowenia 26:32
Grupa B:
Dania - Australia 37:12
Niemcy - Brazylia 30:24
Francja - Korea Płd 27:29
Grupa C:
Węgry - Kazachstan 37:15
Rumunia - Hiszpania 16:31
Czarnogóra - Senegal 29:15
Grupa D:
Rosja - Chiny 26:11
Szwecja - DR Kongo 26:16
Japonia - Argentyna 24:20