PZPN zadecydował, w Ekstraklasie zagra 18 drużyn od sezonu 2021/22

  • Data publikacji: 21.02.2020, 13:49

Długo spekulowano o tym pomyśle, ale prezes PZPN Zbigniew Boniek w końcu dopiął swego - od sezonu 2021/22 Ekstraklasa powiększy się o dwie drużyny. W sumie o mistrzostwo Polski powalczy 18 klubów. 

 

Decyzję podjęto na piątkowym posiedzeniu Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej, na którym pojawili się przedstawiciele wszystkich 16 klubów PKO Ekstraklasy. Uchwała została jednogłośnie zatwierdzona. W najwyżej polskiej lidze od sezonu 2021/22 zagra 18 drużyn, które rozegrają 34 kolejki. Tym samym nie będzie już rund finałowych, które odbywały się po podziale na grupy. Według projektu w sezonie przejściowym 2020/2021 z Ekstraklasy spadnie tylko jeden zespół (w obecnym sezonie trzy), a z Fortuna I ligi awansują dwa zespoły bezpośrednio. Trzecią drużynę wyłonią baraże, w których wezmą udział kluby z miejsc 3-6. 

 

W Polsce wrócono więc do sytemu 18-drużynowego. Taka formuła była w naszym kraju obecna w latach 1991-1998. System ESA 37, który dzielił ligę na dwie grupy, a o mistrzostwie kraju i spadkach decydowały grupy finałowe trwał od sezonu 2013/14. W przyszłym roku nastąpi jego kres. 

 

Za powiększeniem ligi najbardziej optował prezes PZPN - Zbigniew Boniek. 63-latek argumentował swoje stanowisko przede wszystkim tym, że taki duży kraj jak Polska powinien mieć więcej klubów w najwyższej lidze. Dzięki temu Ekstraklasa może dotrzeć do rejonów, w których obecnie jej nie ma, jak na przykład województwo podkarpackie, z którego awansować mogłaby Stal Mielec. Jednocześnie jednak w ostatnich latach do Ekstraklasy trafiają drużyny niegotowe, które po roku w najwyższej klasie rozgrywkowej spadają do 1. Ligi. Tak było rok temu w przypadku Zagłębia Sosnowiec i Miedzi Legnica. W tym sezonie zaś beniaminek z Łodzi jest czerwoną latarnią ligi, a Raków Częstochowa zmaga się z kłopotami przy licencji na stadion. W rezultacie klub Michała Świerczewskiego może wywalczyć sportowe utrzymanie, ale nie otrzyma licencji na grę w Ekstraklasie w przyszłym sezonie. Przy powiększeniu ligi zatem pojawią się pytania, czy mamy na tyle dobrych i bogatych drużyn w kraju, by mogły one stoczyć wyrównany pojedynek w drodze o mistrzostwo Polski.

 

?s=20