Snooker: trudny powrót po przerwie
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 02.06.2020, 00:20
Snooker to jeden z pierwszych sportów, który próbuje wrócić do normalności po okresie zawieszenia związanego z pandemią COVID-19. W pierwszym dniu Championship League widać jednak było, że zawodnicy dalecy są od optymalnej formy. Nawet wciąż aktualny mistrz świata.
Chamiponship League rozgrywana jest oczywiście bez udziału publiczności i z zachowaniem dużej ostrożności jeśli chodzi o możliwość zarażenia COVID-19. Zawodnicy przed turniejem byli przebadani, nocują w hotelu, który jednocześnie jest areną zmagań, każdy ma swój własny komplet "wspomagaczy" do kija i sam go sobie w razie potrzeby pobiera ze stojaka. Wszystko po każdym meczu jest dokładnie odkażane.
Zasady turnieju odbiegają od standardowej "drabinki". Gracze zostali podzieleni na 16 grup, w których każdy gra z każdym do 4 frejmów. Za wygraną 3:0 lub 3:1 zawodnik otrzymuje 3 punkty do końcowej tabeli, za remis 2:2 jeden, a za przegraną zero. Do drugiej rundy przechodzą tylko zwycięzcy. Stworzą oni cztery grupy rundy II których zwycięzcy awansują do grupy finałowej, rozgrywanej w tym samym formacie co runda I. Turniej zakończy się 11 czerwca.
Dziś zagrały dwie grupy i na dobry początek zobaczyliśmy mistrza świata i najlepszego gracza ostatnich miesięcy Judda Trumpa. Jego forma pozostawia jednak obecnie sporo do życzenia, choć bez większych trudności awansował on do drugiej rundy. Popełnia sporo błędów i przy wbiciach i przy pozycjonowaniu, brejki mu się nie kleją, sam jest z siebie mocno niezadowolony. W grupie trafił na rywali raczej ze średniej półki, którzy w żaden sposób nie powinni byli mu zagrozić. I w sumie nie zagrozili, ale Elliot Slessor był bliski doprowadzenia do remisu, jedną partię przegrał dopiero na czarnej, kiedy Trump w pewnym momencie potrzebował do wygranej dwóch snookerów. Sllesor błysnął tego dnia jeszcze raz, w meczu z Grace wbijając brejka za 106 punktów.
Grupę 13. wygrał zgodnie z przewidywaniami David Gilbert. Anglik dwa mecze, ze Stuartem Carringtonem i Jacksonem Pagem wygrał po 3:0, w tym pierwszym meczu wbijając pierwszą w tym turnieju paczkę - dokładnie 100 punktów, natomiast z Jakiem Jonesem zremisował. To wystarczyło do zajęcia pierwszego miejsca, bo w pozostałych meczach rywale dzielili się punktami. Gilbert wypadł dziś na pewno korzystniej od Trumpa, choć i on od formy optymalnej jest jeszcze daleki. Mecze tej grupy też nie stały na oszałamiającym poziomie. Trudno jednak się zdziwić. Sezon przerwano praktycznie po rozegraniu wszystkich turniejów poza mistrzostwami świata, a w czerwcu zazwyczaj snookerzyści odpoczywają przed kolejnym sezonem.
Jutro zaplanowano grę w grupach 3. i 9.
Wyniki:
Grupa 2.
Judd Trump - David Grace 3:0
Elliot Slessor - Daniel Wells 3:1
Daniel Wells - David Grace 2:2
Judd Trump - Elliot Slessor 3:1
Elliot Slessor - David Grace 3:1
Judd Trump - Daniel Wells 3:1
awans: Judd Trump
Grupa 13.
David Gilbert - Stuart Carrington 3:0
Stuart Carrington - Jackson Page 2:2
David Gilbert - Jak Jones 2:2
Staurt Carrington - Jak Jones 3:1
David Gilbert - Jackson Page 3:0
Jak Jones - Jackson Page 0:3
awans: David Gilbert
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.