EBL: HydroTruck ponownie na tarczy

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 03.11.2020, 19:28

Śląsk Wrocław pewnie pokonał HydroTruck Radom 87:67 w jedynym wtorkowym spotkaniu Energa Basket Ligi. Podopieczni Olivera Vidina wygrali drugie spotkanie z rzędu i mają już sześć zwycięstw w sezonie.

 

Odkąd  w drużynie z Wrocławia kontuzjowany jest Garrett Nevels, więcej szans dostają młodzi gracze Śląska. Dużo czasu na parkiecie spędza między innymi Kacper Gordon, a swoje pierwsze szanse dostaje również Kacper Marchewka. Świeża krew nie wpływa jednak negatywnie na poziom gry WKS-u, a na pewno nie wpłynęła negatywnie w dwóch ostatnich meczach, przeciwko GTK i HydroTruckowi. Dziś w Radomiu Śląsk od samego początku wydawał się kontrolować przebieg gry, głównie za sprawą punktów Aleksandra Dziewy. Przez pierwszą połowę nie dawało to jednak przewagi, umożliwiającej myślenie o pewnym zwycięstwie.

 

Gdy drużyny wychodziły na parkiet w trzeciej kwarcie oba zespoły dzieliło zaledwie pięć oczek. Za chwilę Ramljak, Jovanović i Stewart potroili jednak przewagę i uspokoili poczynania przyjezdnych. Choć różnica w statystykach między ekipą Roberta Witki i Olivera Vidina wcale nie była taka duża, to ta w najważniejszej rubryce powiększała się z każdą minutą. Zawodziła pierwsza piątka ekipy z Radomia. Z podstawowego składu, tylko Nickolasowi Nealowi udało się przekroczyć barierę ośmiu punktów. Pozostali mieli bardzo duże problemy ze skutecznością z gry, a Daniel Wall i Marcin Piechowicz łącznie przez cały mecz trafili jedynie dwa rzuty. Musiało to mieć konsekwencje w wyniku końcowym. Porażka 67:87 ze Śląskiem była już ósmą w sezonie dla Hydrotrucku. Znacznie bardziej niepokojący od rezultatów może byź jednak styl, którego radomianie nie poprawiają z meczu na mecz, czego nie można powiedzieć o Polparmie Starogard Gdański czy MKS-ie Dąbrowa Górnicza, bezpośrednich rywalach w walce o utrzymanie w sezonie 2020/2021.

 

 

HydroTruck Radom - WKS Śląsk Wrocław 67:87 (15:18, 17:19, 13:25, 22:25)

Hydrotruck: Neal 16, Zegzuła 15, Prahl 9, Griffin 8, Ostojić 6, Wall 5, Kurpisz 3, Piechowicz 3, Lewandowski 2, Zalewski 0, Stankowski 0

Radom: Dziewa 21, Stewart 14, Jovanović 12, Gordon 11, Ramljak 10, Gabiński 6, Keller 6, Marchewka 6, Tomczak 1, Wójcik 0, Żeleźniak 0