Liga Mistrzów: pierwsza wygrana Realu w tej edycji Champions League!

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 03.11.2020, 22:56

W najciekawszym spotkaniu lll kolejki Ligi Mistrzów Real Madryt pokonał na własnym stadionie Inter Mediolan 3:2. „Królewscy” stracili prowadzenie wywalczone po koszmarnym błędzie Achrafa Hakimiego, ale po pięknym golu Rodrygo Goesa w 80. minucie podopieczni Zinedine’a Zidane’a mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tej edycji Champions League.

 

Zdecydowanymi faworytami zarówno tego spotkania jak i całej grupy byli „Królewscy". Wbrew pozorom podopieczni Zinedine’a Zidane’a nie radzili sobie jednak do tej pory najlepiej. Po sensacyjnej porażce z Szachtarem Donieck 2:3, Real „wyrwał" punkt Borussi M'gladbach, strzelając Niemcom w końcówce dwa gole. W efekcie piłkarze ze stolicy Hiszpanii zajmowali przed meczem ostatnią pozycję w grupowej tabeli. Inter Mediolan natomiast przystąpił do pojedynku po dwóch zremisowanych pojedynkach. Tym samym wyprzedzał swoich dzisiejszych przeciwników o punkt. Starcie było bardzo ważne z punktu widzenia awansu do dalszej fazy Champions League. Przegranym byłoby bardzo trudno wyjść z grupy.

 

Piłkarze obu drużyn szybko ruszyli do natarcia. Już w 4. minucie gry pierwszą niebezpieczną akcję skonstruował Real. Marco Asensio otrzymał piłkę z lewego skrzydła i wbiegł w pole karne. Uderzył jednak niedokładnie i futbolówka przeleciała nad poprzeczką Bramki strzeżonej przez Samira Handanovicia. Od tej pory z każdą chwilą zwiększała się przewaga „Królewskich" pod względem posiadania piłki. Ekipa z Włoch przeprowadzała jednak niebezpieczne kontrataki. W efekcie dużo działo się na obu połowach. Pierwsi swój cel zrealizowali jednak podopieczni Zinedine’a Zidane’a. Madrytczycy w 25. minucie wykorzystali ogromny błąd defensywy rywali. Karim Benzema wyprzedził Handanovicia, dopadł do piłki i po wymanewrowaniu Słoweńca trafił do pustej bramki. Niedługo po koszmarnej pomyłce Achrafa Hakimiego Real prowadził już 2:0. Toni Kroos znakomicie dośrodkował w pole karne, a podanie Niemca wykorzystał Sergio Ramos. Kapitan „Królewskich" wyskoczył najwyżej i precyzyjnym strzałem trafił między słupki. Mistrzowie Hiszpanii z dwubramkowej przewagi cieszyli się jednak tylko 2 minuty. Nicolo Barelli podał do Lautaro Martineza, który ominął biernego Raphaela Varana i z kilkunastu metrów trafił w narożnik Bramki Thibaut Courtois. W efekcie piłkarze zeszli do szatni przy wyniku 2:1 dla gospodarzy.

 

Gol kontaktowy wyraźnie dodał Włochom werwy. Już od pierwszego gwizdka goście napierali na bramkę Realu. Długo sytuację kontrolował jednak Courtois. Belgijski bramkarz nie podołał jednak w 68. minucie. Wówczas Lautaro Martinez wykorzystał nieuwagę defensywy Realu i podał w kierunku Ivana Perisicia. Chorwat technicznym płaskim strzałem posłał futbolówkę obok golkipera rywali i wyrównał na 2:2. „Królewscy" nie zamierzali jednak się poddawać i z determinacją dążyli do odzyskania przewagi. Udało im się to w 80. minucie po akcji dwóch Brazylijczyków. Vinicius Junior wypatrzył niekrytego Rodrygo Goesa, który pięknym strzałem pokonał słoweńskiego golkipera. Tym razem ekipa „Los Blancos" utrzymała prowadzenie do końca i mogła cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tej edycji Ligi Mistrzów.

 

Real Madryt CF – Inter Mediolan 3:2 (2:1)

 

Bramki: 25' Benzema, 33' Ramos - 35' Martinez, 68’ Perisić

 

Żółte kartki: 48' Mendy, 62' Fede Valverde, 85’ Casemiro - 44' Vidal, 51' Brozović

 

Real Madryt CF: Courtois – Lucas Vazquez, Ramos, Varane, Mendy – Kroos (78' Modrić), Casemiro, Fede Valverde – Asensio (64' Rodrygo), Hazard - Benzema

 

Inter Mediolan: Handanović – Bastoni, de Vrij, D'Ambrossio – Vidal (87' Nainggolan), Barella (78' Gagliardini), Brozović – Young, Hakimi – Perisić (78' Sanchez), Martinez

 

Sędzia: Clement Turpin (Francja)