Biegi narciarskie - PŚ: Monika Skinder rozpoczyna sezon z przytupem!

  • Dodał: Inga Świetlicka
  • Data publikacji: 27.11.2020, 14:30

Bardzo dobra inauguracja biegowego sezonu w wykonaniu Moniki Skinder. 19-letnia Polka zaliczyła najlepszy występ w Pucharze Świata w karierze i otarła się o awans do półfinału w sprincie stylem klasycznym. Zawody w Ruce zakończyły się przekonującym zwycięstwem faworytki – Szwedki Linn Svahn – oraz sensacyjną porażką Johannesa Hoesflota Klaebo.

 

Monika Skinder jako jedyna z ośmiorga reprezentantów Polski zakwalifikowała się do ćwierćfinałów sprintu klasykiem w fińskiej Ruce. Polka w kwalifikacjach osiągnęła 29. rezultat, ze stratą 11 sekund do najszybszej w tej fazie Norweżki Ane Appelkvist Stenseth.

 

W ćwierćfinale biegaczka z Tomaszowa Lubelskiego ambitnie walczyła o miejsce, dające awans do dalszej fazy zawodów. Skinder stopniowo przebijała się z końca stawki do czołówki, szukając swoich szans na podbiegach. Po bardzo dobrym finiszu Polka minęła linię mety z trzecim czasem, za Szwedką Moą Lundgren i Słowenką Anamariją Lampić. Półfinał był o włos – do awansu zabrakło 0,2 sek. Ostatecznie Monikę Skinder sklasyfikowano na 16. pozycji,co jest jej najlepszym wynikiem w zawodach Pucharu Świata w karierze. Rezultat 19-latki należy docenić tym bardziej, że przed startem sezonu przeszła kwarantannę i nie mogła optymalnie przygotować się do rywalizacji.

 

W rolach głównych w kobiecym sprincie wystąpiły reprezentantki Szwecji. W finale biegło ich cztery i zajęły całe podium. Wygrała faworytka – najlepsza sprinterka ubiegłego sezonu, Linn Svahn. Młoda Szwedka miała wszystko pod kontrolą i nie dała rywalkom i koleżankom z kadry szans na nawiązanie równej walki. Za plecami Svahn finiszowały Maja Dahlqvist i Jonna Sundling. Poza podium Norweżki: Lotta Udnes Weng i Ane Apelkvist Stenseth oraz kolejna reprezentantka kraju Trzech Koron – Emma Ribom.

 

W finale męskiego sprintu oglądaliśmy czterech reprezentantów Norwegii. Rywalizacja zakończyła się sensacyjnie, bowiem po raz pierwszy od dwóch lat porażki na najkrótszym dystansie doznał Johannes Hoesflot Klaebo. Najlepszy sprinter ostatnich lat musiał uznać wyższość kolegi z kadry – Erika Valnesa, dla którego triumf w Ruce to pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze. Norweskie podium uzupełnił Emil Iversen, który na finiszu był szybszy od Aleksandra Bolszunowa. Kolejne lokaty w finałowym biegu dla Norwega Haavarda Solaasa Taugboela i Szwajcara Joviana Hedigera.  

 

Sprintu techniką klasyczną kobiet:

  1. Linn Svahn (Szwecja) 2.54,34
    2. Maja Dahlqvist (Szwecja) strata 0,57 s
    3. Jonna Sundling (Szwecja) 0,70
    4. Lotta Udnes Weng (Norwegia) 2,59
    5. Ane Appelkvist Stenseth (Norwegia) 3,86
    6. Emma Ribom (Szwecja) 5,60
    ---
    16. Monika Skinder (Polska)
    52. Weronika Kaleta (Polska)
    73. Magdalena Kobielusz (Polska)

Sprint techniką klasyczną mężczyzn:

  1. Erik Valnes (Norwegia) 2.29,56
    2. Johannes Hoesflot Klaebo (Norwegia) strata 0,61 s
    3. Emil Iversen (Norwegia) 4,09
    4. Aleksander Bolszunow (Rosja) 6,34
    5. Haavard Solaas Taugboel (Norwegia) 15,50
    6. Jovian Hediger (Szwajcaria) 19,61
    ...
    49. Kamil Bury (Polska)
    56. Dominik Bury (Polska)
    59. Maciej Staręga (Polska)
    70. Kacper Antolec (Polska)
    79. Mateusz Haratyk (Polska)

Inga Świetlicka

Miłośniczka sportu, kultury i podróżowania. Mól książkowy oraz kibic polskich olimpijczyków i paraolimpijczyków.