Badminton - eliminacje EMTC: porażka z Belgami na zakończenie

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 12.12.2020, 18:09

Na zakończenie turnieju eliminacyjnego do Mistrzostw Europy Drużyn Mieszanych w badmintonie reprezentacja Polski przegrała z Belgią 2:3. Do Vatta pojadą Rosjanie, którzy zdobyli komplet punktów, dziś 5:0 pokonali Szwajcarię.

 

Można powiedzieć, że z meczu na mecz Polacy grali lepiej. Z Rosją przegrali 0:5, ze Szwajcarią 1:4, a z Belgią wygrali dwie gry. Bardzo pewnie swój mecz wygrały Wiktoria Dąbczyńska i Karolina Szubert. Lise Jaques i Lien Lammertyn były jedynie tłem dla dobrze, mądrze grających Polek, które pozwoliły rywalkom na zdobycie 22 punktów w dwóch setach. To kolejne zestawienie kobiecego debla, którego spróbowali w Belgii polscy trenerzy i okazało się najlepsze. Wobec poważnej kontuzji Oli Goszczyńskiej wydaje się, że Szubert jest najlepszą partnerką dla Dąbczyńskiej.

 

Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek pierwszego seta meczu z duetem Jona van Nieuwkerke/Lise Jaques co prawda przegrali, ale potem wzięli się w garść i kolejne dwie partie rozstrzygnęli na swoją korzyść. Ten duet po raz kolejny potwierdził, że warto na niego stawiać w kontekście kwalifikacji na kolejne igrzyska, bo na Tokio polskie miksty szans już nie mają. Ciekawe na kogo zdecyduje się Śmiłowski - Adamek czy może jednak Magdalenę Świertczyńską, z którą do tej pory najczęściej i to z sukcesami grał.

 

Pozytywnie zaprezentowali się też Jakub Melaniuk i Szymon Ślepecki. Para, która w tym roku kończy wiek juniora młodszego nie przestraszyła się o kilka lat od siebie starszych Eliasa Bracke i Juliena Carraggi. Zwłaszcza w drugim secie grała z wyżej notowanymi rywalami jak równi z równymi, była nawet blisko doprowadzenia do decidera. Cieszy decyzja trenerów o wystawieniu tej młodej, dobrze rokującej pary w tak poważnym turnieju. Nasi singliści też przegrali swoje mecze, oboje nie zdołali wygrać choćby seta. Jednak i ich występy należy ocenić pozytywne. Zarówno Anastasia Chomicz z Lianne Tan, jak i Mikołaj Szymanowski z Maxieme Moreelsem zagrali bardzo ambitnie, bez nadmiernego respektu i obawy. Przegrali, ale doświadczenia zdobyte na belgijskim turnieju zaprocentują w przyszłości.

 

Jak wspomniałem do Belgii pojadą Rosjanie, którzy w całym turnieju stracili tylko trzy sety. W innych grupach awans wywalczyli Szkoci, Anglicy i Holendrzy. W mistrzostwach zagrają też gospodarze Finowie i broniący tytułu Duńczycy. Dwa turnieje eliminacyjne rozegrane zostaną w czasie późniejszym, mistrzostwa w Vantaa zaplanowano na luty przyszłego roku.

 

Belgia - Polska 3:2

Lianne Tan - Anastasia Chomicz 21:17, 21:16

Maxime Moreels - Mikołaj Szymanowski 21:15, 21:9

Lise Jaques/Lien Lammertyn - Wiktoria Dąbczyńska/Karolina Szubert 10:21, 12:21

Elias Bracke/Julien Carraggi - Jakub Melaniuk/Szymon Ślepecki 21:12, 22:20

Jona van Nieuwkerke/Lise Jaques - Paweł Śmiłowski/Wiktoria Adamek 21:16, 14:21, 15:21

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.