Snooker - Scottish Open: Selby gromi O'Sullivana w finale!
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 13.12.2020, 21:45
Mark Selby zwycięzcą turnieju Scottish Open 2020! Anglik w finale turnieju zdecydowanie pokonał Ronniego O'Sullivana 8:3, prezentując zdecydowanie lepszy i równiejszy, a przy tym też atrakcyjniejszy poziom gry. Za triumf w turnieju "The Jester from Leicester" otrzymał 70 000 funtów.
Mecze Marka Selby'ego z Ronniem O'Sullivanem zawsze są pokazem dobrego snookera - czasem ofensywnego, czasem bardziej taktycznego, ale gdy obaj panowie stają naprzeciw siebie, zazwyczaj widzimy bardzo zacięte pojedynki. Ostatni ich mecz, przed niedzielnym finałem, to pamiętny półfinał Mistrzostw Świata z sierpnia tego roku, gdy po maksymalnej liczbie 33 partii lepszy był późniejszy zdobywca tytułu w Crucible Theatre. Tym razem, Mark Selby wziął rewanż za tamten mecz i zrobił to w znakomitym stylu.
Od początku spotkania, układało się ono bardziej na korzyść młodszego z zawodników. Selby zaczął od 56-punktowego brejka i pozwolił rywalowi wbić tylko 21 oczek. O'Sullivan przejął inicjatywę w kolejnej partii i brejkiem 72-punktowym doprowadził do remisu. Przed przerwą jednak "The Rocket" już za bardzo sobie nie pograł. Selby w trzeciej partii wbił pierwszą setkę meczu (102), potem wygrał partię i na przerwę zawodnicy schodzili przy rezultacie 3:1. Po powrocie miała miejsce bardzo emocjonująca partia, w której obaj wykręcili wysokie podejścia, ale Ronnie był lepszy. To była ostatnia partia w sesji, wygrana przez obecnego mistrza świata. Kolejne trzy frejmy, m.in. dzięki brejkom 50 i 77, wygrał Selby, który był bardzo blisko swojego 19. rankingowego tytułu.
Wieczorem "The Jester from Leicester" tylko potwierdził dominację. W 9. partii uzbierał w sumie 139 punktów z brejków 78 i 51 oraz pojedynczych podejść. W 10. partii lepszy był O'Sullivan, ale tylko dzięki temu, że Mark przy powrocie do frejma, którego mógł wygrać jednym podejściem, spudłował ostatnią czerwoną. 11. frejm to znowu wysokie podejście młodszego z Anglików - 61 punktów. Ostatnia partia miała za to bardzo ciekawy przebieg. Ronnie miał chrapkę na maksymalnego brejka. Doszedł w ataku do 64 punktów, po czym spudłował czerwoną. To wystarczyło Selby'emu. Podszedł do stołu, wbił 76 w podejściu i wygrał mecz, całe zawody Scottish Open oraz 70 000 funtów. To drugi rankingowy tytuł Marka w tym sezonie. Pierwszy został wygrany w European Masters, który odbył się we wrześniu.
Scottish Open - finał:
Mark Selby - Ronnie O'Sullivan 9:3
104-21 (56), 5-72 (72), 137-4 (102), 82-25, 62-76 (MS 62, ROS 58), 97-17 (50), 119-0 (77), 90-37, 129-0 (78, 51), 40-96 (62), 83-45 (61), 76-64 (76, 64)

Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.
