Skoki narciarskie - PŚ: Kamil Stoch na podium!

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 19.12.2020, 17:46

Kamil Stoch po raz pierwszy w sezonie wskoczył na podium Pucharu Świata. W Engelbergu trzykrotny mistrz olimpijski zajął drugie miejsce. Do pokonania Halvora Egnera Graneruga zabrakło 2,2 punktu. W dziesiątce uplasowało się czterech Polaków.

 

Warunki na skoczni w Engelbergu były bardzo trudne. Wszystko z powodu wiatru z tyłu skoczni z prędkościami dochodzącymi do 4 m/s. Zawodnicy mieli dodawane nawet ponad 30 punktów. Pierwszym z Biało-Czerwonych w sobotnim konkursie był Andrzej Stękała. Brązowy medalista w drużynie z ostatnich mistrzostw świata w lotach potwierdził dobrą formę i uzyskał 125 metrów. Po swoim skoku Stękała objął prowadzenie, a ostatecznie na półmetku sklasyfikowany był na 7. miejscu.

 

Nie wyszedł natomiast skok Klemensowi Murańce. Polak wyraźnie zrezygnowany wylądował na odległości 115,5 metra. Zakopiańczyk nie zdołał awansować do drugiej serii i zakończył konkurs na 34. pozycji. Lepiej poszło Aleksandrowi Zniszczołowi, który skoczył 127,5 metra w dość dobrych warunkach i dało mu to 16. miejsce. Świetnie spisał się Kamil Stoch. Skoczek z Zębu jako pierwszy przekroczył 130 metrów, lądując cztery metry dalej i wyprzedził Stękałę. Do drugiej serii awansował z drugim wynikiem.

 

Piotr Żyła skakał w podobnych warunkach do Kamila Stocha i uzyskał 128,5 metra. Pozwoliło mu to zająć 6. miejsce po pierwszej serii. Dawid Kubacki wylądował dwa i pół metra bliżej, co przełożyło się na dziesiątą lokatę. Liderem był Halvor Egner Granerud, który z wyższej belki uzyskał 133,5 metra i o pół punktu wyprzedzał Kamila Stocha. Z kolei Kamil Stoch miał półtora punktu przewagi nad Anze Laniskiem. Słoweniec oddał najdalszy skok pierwszej serii, lądując na odległości 137,5 metra.

 

Słaby drugi skok oddał Aleksander Zniszczoł, który uzyskał zaledwie 118 metrów i spadł w klasyfikacji na 25. miejsce. Poprawił się za to Dawid Kubacki. Skoczek z Nowego Targu osiągnął 132,5 metra i przesunął się na 9. lokatę. Metr bliżej wylądował Andrzej Stękała, ale wyprzedził Kubackiego i zajął świetne siódme miejsce.

 

Piotr Żyła w podobnych warunkach skoczył 131 metrów i awansował na piątą pozycję. Kamil Stoch powtórzył odległość z pierwszej serii, choć miał trudniejsze warunki. Polak utrzymał drugie miejsce, bo nie był w stanie wyprzedzić znakomitego Graneruda. Norweg skoczył 138 metrów i o 2,2 punktu wyprzedził Stocha. Na trzecim miejscu pozostał Anze Lanisek po skoku na 133 metry.

 

Wyniki:

1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 311,4 pkt

2. Kamil Stoch (Polska) 309,2

3. Anze Lanisek (Słowenia) 302,7

4. Markus Eisenbichler (Niemcy) 301,7

5. Piotr Żyła (Polska) 286,8

6. Pius Paschke (Niemcy) 285,8

7. Andrzej Stękała (Polska) 284,4

8. Bor Pavlovcić (Słowenia) 284,3

9. Dawid Kubacki (Polska) 282,6

10. Marius Lindvik (Norwegia) 282,5

...

25. Aleksander Zniszczoł (Polska) 249,1