Biathlon - PŚ: niemiecka niespodzianka u panów
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 20.12.2020, 15:05
Niemiec Arnd Peiffer i Norweżka Marte Olsbu Roeiseland wygrali ostatnie indywidualne zawody Pucharu Świata w biathlonie w kalendarzowym roku 2020, które były też pierwszymi biegami ze startu wspólnego w tym sezonie. W niedzielę nie startowali reprezentanci Polski.
Na pierwszy w tym sezonie Pucharu Świata bieg ze startu wspólnego, trzeba było czekać do ostatniego dnia startowego 2020 roku. 20 grudnia do tej rywalizacji startowali zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Niestety, w obu startach zabrakło reprezentantów Polski, więc na oba zawody czekaliśmy z mniejszą uwagą. Zaczęli mężczyźni. Tu zdecydowanymi faworytami byli Norwegowie. W liczbie 30 startujących biathlonistów było ich aż sześciu. Nap pierwszym strzelaniu spora liczba biathlonistów była bezbłędna, więc niewiele się rozstrzygnęło, choć wśród pudłujących byli tacy zawodnicy jak Marin Ponsiluoma, Emilien Jacquelin czy Sebastian Samuelsson. Po dwóch strzelaniach na czele znajdowała się koalicja Norwegów – Sturla Holm Laegreid prowadził przed Tarjei Boe (+2,6) oraz Johannesem Boe (+3,9). Ta grupa biegła jednak z innymi biathlonistami, bo w nieco ponad 10 sekundach mieściło się 12 zawodników.
Znacznie bardziej poukładana czołówka była dopiero po trzecim strzelaniu. Nadal bezbłędny był Sturla Holm Laegreid, ale na plecach miał Martina Ponsiluomę, który z jednym pudłem tracił tylko 3,4 sekundy. Wysoko znaleźli się też Niemcy. Arnd Peifer zamykał podium, a 5. i 6. miejsca zajmowali odpowiednio Benedikt Doll i Erik Lesser. Czwarte strzelanie przewróciło jednak wszystko do góry nogami. Spudłowali m.in. Sturla Holm Laegreid i Johannes Boe, za to na czele, w przedziale około 10 sekund wybiegli Ponsiluoma, Peiffer, Jacquelin, Doll i Tarjei Boe. To oni mieli rozstrzygnąć, kto będzie najlepszy i kto stanie na podium . Ostatecznie doszło do sprinterskiego finiszu między Peifferem i Ponsiluomą – wygrał Niemiec z przewagą 1,3 punktu. Trzecie miejsce podium zajął Tarjei Boe, ze stratą 9,3 sekundy.
Wyniki biegu ze startu wspólnego panów:
1. Arnd Peiffer – Niemcy – 35:53,3
2. Martin Ponsiluoma – Szwecja +1,3
3. Tarjei Boe – Norwegia +9,3
4. Benedikt Doll – Niemcy +11,7
5. Emilien Jacquelin – Francja +22,4
6. Sturla Holm Laegreid – Norwegia +25,0
U kobiet też znacznymi faworytkami były Skandynawki. Z pierwszymi dwoma numerami startowały Marte Olsbu Roeiseland i Hanna Oeberg, a niedaleko za nią m.in. Elvira Oeberg i Tiril Eckhoff, więc niedzielny start mógł być wewnętrzną sprawą Norweżek i Szwedek. Z pierwszego strzelania najszybciej wybiegła Olsbu Roeiseland, a w pierwszej 7-ce, jedyną zawodniczką spoza koalicji norwesko-szwedzkiej była Dorothea Wierer. Po drugim strzelaniu na prowadzeniu zmieniła się reprezentantka Norwegii – tym razem znalazła się Tam Tiril Eckhoff, ale nadal mając na plecach Dorotheę Wierer, a także Elvirę Oeberg i Czeszkę – Marketę Davidovą. Na tym etapie zawodów, 8 zawodniczek było bezbłędnych. Najniżej sklasyfikowana z nich – Janina Hettich, była 11.
Trzecia strzelnica przyniosła kilka ważnych pudeł i sporą niespodziankę, bo najszybciej wybiegła z niej Marketa Davidova, choć zaraz za nią pomknęła Marte Olsbu Roeiseland. Dalej – już z około 10-sekundową stratą plasował się peleton, w postaci Dorothei Wierer, Karoline Knotten, Elviry Oeberg i Tiril Eckhoff. Te zawodniczki musiały się jednak starać, by dobiec do przodującej dwójki. Nic się takiego nie stało. Na strzelnice Norweżka i Czeszka wbiegły razem. Ta pierwsza celnie strzelała, a co najważniejsze, bardzo celnie i wybiegła na pozycji liderki, uciekając przed bezbłędną Dorotheą Wierer i tracącą już ponad 20 sekund Eckhoff. Olsbu Roeiseland nie została już dogoniona, a druga z Norweżek wyprzedziła Wierer o ponad 10 sekund. Tak ułożyło się podium ostatniego startu w 2020 roku.
1. Marte Olsbu Roeiseland – Norwegia – 34:05,4
2. Tiril Eckhoff – Norwegia +14,0
3. Dorothea Wierer – Włochy +26,9
4. Marketa Davidova – Czechy - +33,0
5. Denise Herrmann – Niemcy +36,6
6. Elvira Oeberg – Szwecja - +42,4

Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.
