Euroliga: ważne zwycięstwo Anadolu z Barceloną
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 23.12.2020, 23:38
Mecz Anadolu Efez z Barceloną był hitem 16., przedświątecznej kolejki Euroligi. Zespół ze Stambułu prezentuje się poniżej oczekiwań i zwycięstwo nad Barceloną jest dla niego bardzo ważne.
Ostatnio Anadolu Efez przegrało trzy mecze z drużynami, które plasują się wyżej w euroligowej tabeli. Tym samym turecki zespół jest poza czołową ósemką. W 16. serii gier Anadolu zmierzyło się z Barceloną, która jest wiceliderem Euroligi. W pierwszej kwarcie goście z Hiszpanii wypracowali dwucyfrową przewagę. Jednak jeszcze przed przerwą podopieczni Ergina Atamana odrobili straty i był remis 43:43. Trzecia kwarta należała do Anadolu. Ekipa ze Stambułu rozpoczęła drugą połowę od serii 10:0, a potem jeszcze powiększyła przewagę i kwartę wygrała 25:11. W ostatnich minutach Barcelona zbliżyła się do rywali, ale ostatecznie przegrała 79:86 i poniosła drugą porażkę z rzędu. Podczas meczu w Stambule widać było, jak ważnym zawodnikiem dla Anadolu jest Shane Larkin, który w ostatnich meczach zawodził. Tym razem Amerykanin zdobył 23 punkty, a swoje dołożyli także Wasilije Micić (17 pkt.) i Krunoslaw Simon (16 pkt).
W przypadku Barcelony warto wspomnieć o innej kwestii. Pomiędzy Dumą Katalonii i Fenerbahce doszło do wymiany zawodników - Thomasa Heurtela na Leo Westermanna. Heurtel poza wiedzą swojego klubu kontaktował się z innymi drużynami. Hiszpański zespół postanowił "ukarać" Francuza i nie pozwolił mu wejść na pokład samolotu i powrót do rodziny do Hiszpanii. Takie rozwiązanie sytuacji tuż przed świętami i w czasie pandemii jest bardzo kontrowersyjne.
Po 9. zwycięstwo w sezonie sięgnął Zenit St. Petersburg. Drużyna Xaviego Pascuala pewnie wygrała z Crveną Zvezdą Belgrad, w której składzie zabrakło Jordana Loyda. Zenit fenomenalnie rzucał za trzy punkty, trafiając w całym meczu 16 prób zza łuku. Już po kilku minutach, głównie dzięki Kewinowi Pangosowi, gospodarze zdobyli dwucyfrową przewagę. W drugiej kwarcie różnica wynosiła ponad 20 punktów. Na początku drugiej połowy Crvena Zvezda zmniejszyła różnicę, ale Zenit ponownie odskoczył i finalnie wygrał 98:69. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był KC Rivers, który zdobył 23 punkty, trafiając 7 trójek. Mateusz Ponitka w 27 minut zdobył 7 punktów. Znacznie więcej emocji było w Kownie, gdzie Żalgiris po rzucie Mariusa Grigonisa w ostatnich sekundach wygrał 74:73 z Bayernem Monachium.
Wyniki 16. kolejki:
Zenit St. Petersburg - Crvena Zvezda Belgrad 98:69
Anadolu Efez - Barcelona 86:79
Maccabi Tel Awiw - Panathinaikos 89:81
LDLC Asvel - CSKA Moskwa 78:87
Real Madryt - Alba Berlin 91:62
Fenerbahce - Olympiakos 84:77
Żalgiris Kowno - Bayern Monachium 74:73
Olimpia Mediolan - TD Systems Baskonia 79:84
Walencja - Chimki Moskwa 88:82

Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.
