Premier League: Nowy Rok z hitem kolejki
- Data publikacji: 31.12.2020, 19:42
W hicie noworocznej kolejki zmierzą się zespoły, które przed startem sezonu stawiane były obok Liverpoolu w roli faworytów w walce o mistrzostwo Anglii. Tymczasem dochodzi do spotkania drużyn z 5. (The Blues) i 8. (The Citizens) miejsca w tabeli. Czy skąpany w dwóch odcieniach błękitu stadion klubu z Londynu okaże się doskonałą twierdzą, w której zachowane zostaną 3 punkty?
Gospodarze tego spotkania oczekując na koniec sezonu zajęcia miejsca, które premiowane będzie udziałem w rozgrywkach Ligi Mistrzów muszą przeciwstawić się maszynie Guardioli, która w tym sezonie zdaje się nie chodzić na najwyższych obrotach. Jesteśmy świadkami czegoś, co jeszcze w zeszłym sezonie zdawało się być snem głupca. Obywatele mają problem ze strzelaniem bramek. W 14 spotkaniach drużyna z błękitnej części Manchesteru strzeliła jedynie 19 bramek, co plasuje ich pod tym względem dopiero na 11 miejscu w Premier League, eq equo z Crystal Palace. Biorąc pod uwagę ich umiejętność kreowania akcji i wykorzystywania wolnych przestrzeni oraz mając świadomość ostatnich sezonów tej drużyny - nie sposób nie kryć zdziwienia. Sergio Aguero, dotychczas kontuzjowany wraca do gry w niepełnym wymiarze czasowym, a główny (na ten moment) napastnik zespołu może "poszczycić" się dorobkiem 2 trafień. Najlepsi strzelcy zespołu to skrzydłowi, zatem Riyad Mahrez oraz Raheem Sterling, z licznikiem bramek wskazującym liczbę 4. Kontuzje w zespole The Citizens zdecydowanie odbijają się na ich sposobie prowadzenia gry oraz samej skuteczności, jednak nie to zdaje się być największym problemem. Czyżby nastąpiło przesycenie drużyny stylem gry preferowanym przez Pepa Guardiolę, tak, jak miało to miejsce pod koniec jego pracy w drużynie Dumy Katalonii? To właśnie FC Barcelona jest zainteresowana pozyskaniem jedynego w tym momencie kontuzjowanego zawodnika Manchesteru City - Erica Garcii. The Citizens przyzwyczaili kibiców na całym świecie do dawania popisów swoich umiejętności i wykorzystania taktyki trenerskiej w Lidze Mistrzów. Czyżby w przyszłym sezonie tych rozgrywek miało ich zabraknąć na europejskich salonach?
W Londynie nieco spokojniej, choć powodów do zmartwień nie brakuje. Kontuzje Jamesa Reece, Benjamina Chilwella oraz Hakima Ziyecha, który miał wnieść jakość do zespołu nadal toczą klub. Skuteczność napastników The Blues zostawia wiele do życzenia. Włodarze klubu wraz z trenerem, Frankiem Lampardem zdecydowanie więcej oczekiwali od zawodników takich jak Kai Havertz, który określany był w Leverkusen mianem "złotego dziecka". Timo Werner także nie rozpieszcza, a czekający go rywal wydaje się być idealnym do skalibrowania celownika ku uciesze kibiców. Dość nieoczekiwanie najlepszym strzelcem stołecznego klubu jest Tammy Abraham, który ustrzelił dotychczas 5 bramek. W spotkaniu z West Hamem wygranym przez Londyńczyków 3-0 udowodnił, iż piłka go "szuka" w polu karnym. Frank Lampard jako legenda klubu oraz człowiek o wysokim poziomie ambicji zdecydowanie pociągnie swój zespół nawet w najtrudniejszych momentach, a taki może nastąpić już w piątek, 1 stycznia, na Stamford Bridge.
Czy przebudzenie potwora z Manchesteru nastąpi pierwszego dnia roku 2021? Kibice The Citizens oczekują tego spotkania niczym spragniony wody, natomiast sympatycy The Blues żałują, iż nie mogą wspierać swoich ulubieńców prosto z trybun. Która strona okaże się zwycięską? Odpowiedź poznamy już wkrótce!
