Adam Stefanów przegrywa pierwszy mecz w zawodowej karierze

Adam Stefanów, nasz najlepszy snookerzysta zadebiutował dziś w gronie zawodowców. W pierwszej rundzie eliminacji Riga Masters po deciderze przegrał z Rory'm McLeodem.

To był w sumie udany debiut naszego zawodnika w Main Tourze. Trzeba przypomnieć, że Stefanów dwa miesiące temu deklarował rezygnację z uprawiania snookera, a przecież niedawno grał w półfinale Drużynowych Mistrzostw Europy, a dziś jak równy z równym grał z McLeodem, który zawodnikiem wybitnym może nie jest, ale od 18 lat startuje w zawodowych turniejach.

Pierwszego frejma wygrał Stefanów, zaliczając przy okazji najwyższego brejka w tym meczu (62). Anglik odpowiedział dwoma dobrymi podejściami w kolejnych dwóch partiach i wyszedł na prowadzenie. Polak tym się nie podłamał i przejął inicjatywę przy stole, wygrywając kolejne dwa frejmy. Było 3:2 i tylko jedna dobra partia dzieliła naszego snookerzystę od awansu. Bliski tego był w szóstym frejmie, ale McLeod wykorzystał błąd naszego gracza i przejął partię. Doczekaliśmy się więc decidera, którego lepiej zaczął Stefanów. Polak uzbierał 42 punkty, ale oddał rozegranie rywalowi. Ten zaliczył podejście za 61 punkty i wygrał cały mecz.

Rory McLeod - Adam Stefanów 4:3 - 30:67(62), 61:45, 65:8, 4:53, 17:56, 68:51, 82:42