Snooker: znamy pary półfinałowe turnieju Masters!
- Data publikacji: 15.01.2021, 23:58
Kolejne rozstrzygnięcia w renomowanym turnieju. Ćwierćfinałowe starcia wyłoniły ostatnich półfinalistów, którym przyjdzie zmierzyć się 16.01 w walce o finał. Yan Bingtao wraz z Johnem Higginsem dołączyli do Stuarta Binghama i Davida Gilberta kompletując pary półfinałowe turnieju Masters.
Do pierwszych pojedynków ćwierćfinałowych podeszło dwóch Szkotów, Anglik oraz Chińczyk. W pierwszym spotkaniu tego popołudnia kije skrzyżowali Stephen Maguire oraz Yan Bingtao, zawodnicy kolejno 9. oraz 12. miejsca w światowym rankingu. Obaj zawodnicy rozegrali po jednym spotkaniu w tym roku, pokonując swoich rywali w poprzedniej fazie rozgrywek turnieju Masters. Ofiarą Szkota padł Mark Selby (6:3), który zawiódł kibiców w poprzednim turnieju rangi Championship League Snooker, natomiast Yan Bingtao zaliczył udany start w zaciętej rywalizacji z Neilem Robertsonem (6:5). Rodacy Yana jedynie dwukrotnie w historii wygrywali finał, w obu przypadkach zwycięzcą zostawał Ding Junhui. Ostatnie 8 turniejów kończyło się zwycięstwem zawodników spod herbu Trzech Lwów, aż 5-krotnie z rzędu w finale gościli jedynie Anglicy! O’Sullivan niestety dla swoich fanów nie utrzymał tego trendu. Na jego koncie pozostaje nadal 8 zwycięstw w turniejach Masters.
Popołudniowe spotkanie rozpoczęło się od udanego startu w wykonaniu niżej notowanego zawodnika z Chin, jego podejścia odznaczały się wysoką starannością oraz asekuracyjnym ustawianiem białej bili. Już pierwszy frejm został rozegrany na odstawne i snookery, co zapowiadało zaciętą rywalizację tej pary ćwierćfinałowej. Pierwsze dwie partie padły łupem Yana Bingtao, który zdobył odpowiednio 86 (86:36) i 65 (65:55) punktów. Jego rywal nie pozostał dłużny, wygrywając 3.(74:6) i 4.(102:2) partię. Pierwsza „setka” została ustrzelona przez Stephena Maguire’a w czwartej partii (102), po której doszło do wyrównania. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem 20-letniego Chińczyka, Szkot nie wyszedł ani razu na prowadzenie. Na specjalną uwagę zasługuje 8. partia pojedynku, w której Maguire zdobył brejka 137 punktów, nie dopuszczając do stołu Yana Bingtao. Została ona jednak przyćmiona przez zwycięskiego w tym spotkaniu frejma i brejka w wykonaniu Bingtao (141:0). Zaliczył najwyższe podejście w karierze i najwyższe w tym turnieju (141). Najwyższy brejk w turnieju Masters zostanie uznany nagrodą 15.000$, o czym z pewnością pamiętał John Higgins podchodząc do drugiego ćwierćfinału tego popołudnia. W półfinale Chińczyka oczekuje obrońca tytułu Stuart Bingham.
Drugie starcie zapowiadało się nie mniej elektryzująco. Zwycięzca ostatniego turnieju, John Higgins, zajmujący obecnie 6. lokatę światowego rankingu, stoczył bój z Ronniem O’ Sullivanem, stającym do pojedynku z miejsca opatrzonego numerem 3. To już 70. występ obu zawodników przeciwko sobie na zawodowej scenie. Jak na jubileusz przystało – nie zabrakło fajerwerków! Pierwsze podejścia w wykonaniu Anglika były bardzo przekonujące, wbicia były egzekwowane z charakterystyczną dla niego manierą. „The Rocket”, jak przydomek wskazuje, nie spędzał zbyt wiele czasu przy stole, nie powstrzymywał się także przed zdobywaniem wysokich brejków. W pierwszej wygranej partii otarł się o „setkę” (97), ogrywając do zera Szkota. Drugi frejm rozpoczął się od imponujących bić obu zawodników po długości całego stołu. „The Wizard of Wishaw” zwyciężył w kolejnych 3 partiach zaliczając dwie setki (145, 110). Pierwsza z nich przewyższyła wynik uzyskany przez genialnego Chińczyka Yan Bingtao, stając się najwyższym brejkiem tej edycji turnieju Masters. Szkot udowodnił dobrą formę, którą zaprezentował już w poprzednim turnieju (Championship League Snooker). Kolejna partia – kolejna „setka”! Tym razem autorstwa Anglika (125). Mistrzowie się jednak nie zatrzymywali, zdawali napędzać siebie nawzajem, ponieważ kolejna partia padła łupem Higginsa (134[134]:0). Niemalże każdy frejm kwitowany był brejkiem 100-punktowym. Ostatnie ćwierćfinałowe spotkanie turnieju Masters nagrodziło widzów 5-cioma brejkami 100-punktowymi, w tym podejściem Czarodzieja z Wishaw w wysokości 145 punktów. Pary półfinałowe rozegrają swoje spotkania 16.01, długo wyczekiwany finał zagości w odbiornikach widzów z całego świata już 17.01!
Stephen Maguire - Yan Bingtao 5:6
36:86, 55:65, 74:6, 102(102):2, 78:0, 42:84(84), 0:72(50), 137(137):0, 4:97(50), 83(60):28, 0:141(141)
John Higgins – Ronnie O’Sullivan 6:4
0:97(97), 82:1, 145(145):0, 110(110):0, 0:125(125), 30:130(130), 134(134):0, 108(88):0, 69:12