Narciarstwo alpejskie - PŚ: Feller z pierwszym pucharowym zwycięstwem w karierze!
- Dodał: Tytus Olszewski
- Data publikacji: 16.01.2021, 15:45
Manuel Feller wygrał slalom w austriackim Flachau i tym samym odniósł pierwsze zwycięstwo w zawodach alpejskiego Pucharu Świata. Na podium znaleźli się jeszcze Clement Noel oraz Marco Schwarz.
Pierwotnie zawody slalomowe miały odbyć się w Wengen oraz Kitzbühel, jednak z powodu pandemii koronawirusa zostały przeniesione do Flachau na stok Hermanna Maiera, gdzie ostatnio rywalizowały panie. Siedem stopni na minusie i padający śnieg - w takich warunkach musieli rywalizować slalomiści. Na trasę z numerem jeden wyruszył Daniel Yule, który jednak nie ukończył swojego przejazdu. Najlepiej z pierwszym ustawieniem poradził sobie Clement Noel (54.87 s.), który nie stał jeszcze na podium w tym sezonie. Drugie miejsce ze stratą 23 setnych sekundy zajął Sebastian Foss-Solevaag, a zaledwie dwie setne za nim uplasował się Manuel Feller. Jadący z 18. numerem Kristoffer Jakobsen, który pokazał się już z dobrej strony w tym sezonie, zjechał na czwarte miejsce z niedużą stratą 44 setnych sekundy. Lider klasyfikacji slalomowej Marco Schwarz zajął piąte miejsce, będąc o 0,70 sekundy za Noelem. Poniżej jednej sekundy starty udało się jeszcze zmieścić dwóm zawodnikom. Do drugiego przejazdu udało się awansować kilku zawodnikom spoza czołowej trzydziestki. Najwyższym numerem startowym, a zarazem ostatnim który się zakwalifikował, był Julian Rauchfuss (numer 49.) z czasem 57.27 s. Na liście startowej nie znalazł się żaden Polak.
Drugi przejazd to jeszcze mocniejsze opady śniegu, które jednak nie wpłynęły na stan trasy. Lodowe warunki bardzo dobrze wykorzystał dawno nie widziany w trzydziestce Albert Popov z Bułgarii, który uzyskał siódmy czas przejazdu i skończył na 16. miejscu (awans o 11 pozycji). Henrik Kristoffersen, który zajmował dopiero 23. pozycję po pierwszym przejeździe, w drugim nie zaprezentował się o wiele lepiej i ostatecznie skończył na 18. miejscu. Powracający do dawnej formy Luca Aerni (numer 43.) uzyskał drugi czas przejazdu i awansował na bardzo dobrą ósmą lokatę. Również lider klasyfikacji generalnej Alexis Pinturault pokazał bardzo dobrą jazdę kończąc zawody na dziewiątej pozycji. Najlepiej z końcowej ósemki spisał się szalony Manuel Feller, który fantastycznie przejechał i odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze uzyskując najlepszy czas drugiego przejazdu. Liderujący po pierwszym przejeździe Clement Noel nie przejechał najczyściej slalomu i spadł na drugie miejsce (+ 0.43 s.). Sytuacja, w której młody Francuz był liderem na półmetku rywalizacji, miała już miejsce dwa razy w tym sezonie i również dziś sztuka obrony pozycji lidera mu się nie udała. Będący na piątym miejscu Marco Swarz awansował o dwie pozycje i czwarty raz w tym sezonie znalazł się na podium. Sebastian Foss-Solevaag kolejny raz nie wytrzymał presji i spadł na czwarte miejsce. Kolejna szansa na slalomowe zwycięstwo już jutro również we Flachau.
Na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata umocnił się Alexis Pinturault (718 punktów). Na drugim miejscu znajdują się nie startujący w slalomie Alexander Aamodt-Kilde (560) oraz Marco Odermatt (501).
Top 8:
1. Manuel Feller (AUT) 1:50,27
2. Clement Noel (FRA) +0,43
3. Marco Schwarz (AUT) +0,70
4. Sebastian Foss-Solevaag +0,81
5. Linus Strasser (GER) +1,20
6. Ramon Zenhaeusern (SUI) +1,30
7. Dave Ryding (GBR) +1,58
8. Luca Aerni (SUI) +1,64
Tytus Olszewski
Miłośnik ogólnie pojętego sportu, a przede wszystkim narciarstwa alpejskiego oraz tenisa ziemnego. Zawodnik amator oraz trener narciarstwa. Na codzień studiuje na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w wolnych chwilach lubi pisać artykuły. Redaktor w Poinformowani.pl oraz radiu UJOT FM.