
Efekt Prousta – czy zapach jest naszym wehikułem czasu?
- Data publikacji: 20.01.2021, 17:30
Wedle powszechnie akceptowanej “hierarchii zmysłów”, za najważniejsze z nich uznajemy przede wszystkim wzrok i słuch. Z kolei węch przez długi czas kojarzony był głównie ze zwierzęcością, a sam proces wąchania - z instynktem samozachowawczym. Dopiero potwierdzenie silnego związku zapachów z pamięcią i wyobraźnią wskazało na faktyczną złożoność owego procesu.
Czy zapach jest w stanie przywołać wspomnienie, którego obraz został już dawno rozmyty? Francuski naukowiec Dan Sperber, snując refleksje na ten temat, używa metafory magika, który wyciąga kolorowe apaszki z pustego cylindra. Okazuje się bowiem, że bodźce smakowe i zapachowe są w stanie przywołać wspomnienia, które z perspektywy obrazów i dźwięków zostały już dawno utracone.
Ale kiedy po śmierci osób, po zniszczeniu rzeczy
nic nie istnieje,
wówczas jedynie zapach i smak (…)
przypominają sobie, czekają -
na ruinie wszystkiego - i dźwigają niestrudzenie
olbrzymią budowlę wspomnienia.
M. Proust, W poszukiwaniu straconego czasu
Niejednokrotnie zdarza nam się przypadkiem natrafić na konkretny zapach, który w ułamku sekundy przenosi nas w pewną specyficzną aurę. Najczęściej nie jesteśmy w stanie jej nazwać ani opowiedzieć drugiej osobie o owym odczuciu. Przyczyn można doszukiwać się zarówno w naszych osobistych doświadczeniach, jak i w samej kulturze. Po pierwsze, wspomnienie, które na moment powróciło, najprawdopodobniej pochodzi z wczesnego okresu życia, a mózg nie jest w stanie połączyć go z żadnym zapamiętanym obrazem. Dodatkowo takie wspomnienia mają zupełnie odmienny charakter od tych przywoływanych przez słowa. Z kolei z perspektywy kulturowej zasadniczą kwestią jest przede wszystkim problematyka ubóstwa leksykalnych określeń zapachów. Jak podkreślają antropolodzy – nasza percepcja uwarunkowana jest zarówno przez fizjologię i anatomię, jak i kulturę. A zatem z uwagi na prymarność wzroku i słuchu, pozostają one przedmiotem głębszej refleksji oraz działań artystycznych, w związku z czym przeważa ilość określeń na doświadczenia zdobyte właśnie dzięki tym zmysłom.
W jaki sposób dochodzi jednak do opisywanego połączenia? Większość psychologów skojarzenie między zapachami a wspomnieniami nazywa efektem Prousta. Odpowiedzialny jest za to konkretny obszar mózgu, nazwany węchomózgowiem. Przetwarza on bodźce węchowe oraz jest współodpowiedzialny za wytwarzanie wspomnień. Ponadto znajdują się w nim także ośrodki regulacji emocji i ośrodki sterujące reakcjami popędowo-instynktownymi. Co więcej, okazuje się również, że percepcja zapachowa nie jest zależna jedynie od naszych osobistych doświadczeń. Według ustaleń naukowców, istnieje zjawisko nazwane zbiorową pamięcią zapachową. Określa ona relacje sposobu interpretowania specyficznych zapachów z epoką lub krajem, w jakim żyjemy. A zatem wpływ kultury dostrzec można również w, wydawać by się mogło, czysto biologicznej kwestii.
Coraz więcej artystów i naukowców dostrzega niezwykle istotną rolę zapachów w życiu codziennym. Nie umknęło to również uwadze przedstawicieli marketingu, którzy z dnia na dzień zaskakują nas kreatywnością w wytwarzaniu nowych zapachów perfum. Na rynku znaleźć można już takie pozycje jak: zapach dzieła sztuki, garażu, pizzy czy starzejącego się papieru. Większość z nich udaje się sprzedać z niebywałą skutecznością, co być może potwierdza jedynie cytat niemieckiego pisarza, Patricka Süskinda:
Zapach idzie prosto do serc i tam w sposób kategoryczny rozstrzyga o skłonności lub pogardzie (…), miłości lub nienawiści.
Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi.