Piłka wodna kobiet: remis w hitowym meczu grupy A
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 20.01.2021, 21:43
Remis 7:7 w najciekawszym meczu dnia między Holenderkami i Włoszkami nie rozstrzygnął kwestii faworytek grupy A turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w piłce wodnej kobiet. W grupie B kolejne pewne triumfy Węgierek i Greczynek.
W turnieju kwalifikacyjnym bierze udział 8 ekip - w grupie A rywalizują: Francuzki, Holenderki, Włoszki i Słowaczki, a w grupie B: Greczynki, Węgierki, Izraelki i Kazaszki. Możliwość gry w stolicy Japonii uzyskają finalistki. Wczoraj, w pierwszym dniu zawodów, nie było żadnego zaciętego spotkania. Najmniejszą różnicę bramek zakończyło się spotkanie Greczynek z Kazaszkami (13:5). W tej samej grupie Węgierki rozgromiły Izrael 27:2. W stawce oznaczonej literką A Włoszki wygrały z Francją 19:6, a Holandia ze Słowacją 22:2.
W jednym z meczów drugiego dnia turnieju nikt pogromów nie oczekiwał, bo zmierzyły się ze sobą dwa zespoły, które bez wątpienia będą walczyć o awans do fazy pucharowej turnieju, a potem na igrzyska. Mowa o Holenderkach i Włoszkach. Mimo, że to te drugie lepiej rozpoczęły mecz, gdy trafiła Claudia Marletta, to kolejne dwie bramki w pierwszej kwarcie zdobyły Holenderki. Kolejną odsłonę gry 2:1 wygrały zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego i doprowadziły do remisu 3:3. Trzecia odsłona gry była najbardziej bramkostrzelna i najbardziej zacięta – Holenderki trzy razy wychodziły na prowadzenie, by za chwilę rywalki mogły je dogonić. Dwie bramki w tej odsłonie gry zdobyła Chiara Tabani. Czwarta kwarta zaczęła się od kolejnego trafienia Claudii Marletty, ale na trochę ponad minutę przed końcem spotkania do remisu 7:7 doprowadziła Maartje Keuning. W drugim meczu grupy A padło aż 26 goli. Francuzki dość łatwo ograły Słowaczki 17:9 i odniosły pierwsze zwycięstwo w turnieju. Pięć bramek dla zwyciężczyń zdobyła Louise Guillet.
W grupie B do najważniejszego meczu dojdzie dopiero jutro, gdy Węgierki zmierzą się z Greczynkami. W środę jako pierwsze zaprezentowały się Madziarki, zdobywając w meczu z Kazaszkami 23 trafienia, a dając sobie wbić tylko 6. Już pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 7:2, a w kolejnych odsłonach faworytki zdobywały kolejno 6 oraz dwa razy po 5 goli. Klasą samą dla siebie okazała się Rita Kesztheyli – zdobywczyni 9 goli. W drugim meczu tej grupy Izraelki po raz drugi z rzędu wbiły swoim rywalkom tylko jedno trafienie – autorstwa Nofar Hochberg, za to Greczynki trafiały do bramki 20-krotnie. Kapitalną 100-procentową skuteczność strzałów miała na koncie Eleftheria Plevritou, która trafiła do bramki 7 razy. Po 4 gole zdobyły kapitan Christina Tsoukala i Eleni Xenaki.
W czwartek również odbędą się cztery mecze turnieju. Oczekiwany mecz Węgry – Grecja zaplanowano na 14:00, dwie godziny później Francja zmierzy się z Holandią, o 18 Włoszki staną naprzeciw Słowaczek, a dzień zakończy mecz outsiderek grupy B – Izraelek z Kazaszkami.
Możliwość zagrania na IO wcześniej zapewniły sobie zespoły z Japonii (jako gospodarz imprezy), Stanów Zjednoczonych (zwycięzca Ligii Światowej FINA 2019), Kanady (Igrzyska Panamerykańskie), Hiszpanii (z Mistrzostw Świata 2019), Australii (Mistrzostwa Oceanii), Chin (Mistrz Azji), Rosji (z Mistrzostw Europy 2020) oraz Republiki Południowej Afryki (reprezentant Afryki).
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.