Kombinacja norweska - PŚ: Norwegia ze zwycięstwem w sprincie drużynowym
- Dodał: Mateusz Czuchra
- Data publikacji: 23.01.2021, 16:15
Sobotnie zawody drużynowe kombinatorów norweskich wygrali reprezentanci Norwegii. Lider Pucharu Świata Jarl Magnus Riiber na finiszu ograł Vinzenza Geigera z Niemiec, podium uzupełnili Japończycy. Polacy nie startowali.
Zawody drużynowe zainaugurowały zmagania kombinatorów norweskich w Lahti. W przeciwieństwie do poprzedniego sprintu drużynowego w Val di Fiemme w składach drużyn zaszły liczne zmiany. Między innymi trenerzy Niemiec czy Japonii postanowili dokonać roszad w składach i podzielić zawodników w swoich drużynach. Tak więc już na starcie było pewne, że zwycięzcy pierwszego sprintu drużynowego nie sięgnął ponownie po triumf. Eric Frenzel występował w parze z Terencem Weberem, zaś Fabian Riessle z Vinzenzem Geigerem.
Pierwsza część rywalizacji odbywająca się na skoczni padła łupem Austriaków (Bernhard Gruber, Mario Siedl). Przewaga wspomnianej pary wynosiła ledwie sekundę nad drugim zespołem Niemiec i 4 sekundy nad reprezentacją Japonii oraz pierwszą drużyną Niemiec. Na kolejnych pozycjach uplasowały się dwie drużyny Norwegii ze stratą 27 i 30 sekund do liderów konkursu. Austriacy do startu biegu przystępowali za to z ponad minutowym zapasem nad Finami i Włochami.
Wedle prognoz cztery pierwsze drużyny połączone w jedną grupę współpracowały razem by powiększać przewagę nad resztą stawki. Za plecami czołowych zawodników fantastycznie biegł Joergen Graabak, który uzyskał najlepszy czas na pierwszej zmianie. Atak dwóch zawodników drużyn niemieckich spowodował, że na półmetku zawodów zdobyli oni cenne kilka sekund przewagi nad Austrią oraz Japonią. Zaraz za wspomnianą dwójką zawodników swoją sztafetę przyprowadził Graabak ze stratą 11 sekund. Na drugiej zmianie wśród Norwegów pojawił się lider Pucharu Świata - Jarl Magnus Riiber. 23-letni zawodnik bardzo szybko zniwelował stratę i na niespełna 4 kilometry przed metą był tuż za plecami prowadzących Webera oraz Geigera. Nagłe przyspieszenie drugiego z Niemców spowodowało oderwanie się od pozostałych zawodników. Szybko na atak Geigera odpowiedział Riiber, który doścignął Niemca na 1500 metrów przed metą. Na finiszu to Riiber z zimną krwią ograł Geigera i przyczynił się do ósmego triumfu Norwegów w sprintach drużynowych. Podium uzupełnili reprezentanci Japonii, którzy dzięki świetnej dyspozycji na ostatnim fragmencie Akito Watabe, stracili tylko 2,5 sekundy do zwycięzców.