Dart: efektowne pojedynki w pierwszej rundzie turnieju Masters
- Dodał: Filip Zieliński
- Data publikacji: 30.01.2021, 00:44
Trwa historyczna, dwudziestoczteroosobowa edycja Ladbrokes Masters 2021. Pierwsza runda turnieju organizowanego w Militon Keynes upłynęła pod znakiem dwóch fascynujących pojedynków. Joe Cullen z typowym dla siebie spokojem pokonał Stephena Butninga, a Michael Smith pomimo fantastycznych wyzerowań nie zdołał zakwalifikować się do kolejnej rundy.
W piątym pojedynku pierwszego dnia zmagań spotkało się dwóch zawodników, którzy mieli sobie i światu coś do udowodnienia. Dla Adriana Lewisa była to szansa na powrót do elity. Dwukrotny mistrz świata (2011,2012) broni się przed wypadnięciem ze światowej czołówki oraz stara się wrócić do swojej optymalnej formy. Zadaniem Michaela Smitha było wymazanie kiepskiego występu podczas PDC Mistrzostw Świata 2021, gdzie odpadł w drugiej rundzie. Spotkanie potwierdziło swój potencjał i zaszokowało kibiców wielkimi finiszami. W drugim legu wyżej rozstawiony Anglik złowił "Big Fisha", czyli zszedł z licznika przez rzucenie maksymalnej wartości 170. Lewis odwdzięczył mu się zakończeniem w jedenastej lotce. Micheal wszedł na niespotykany poziom i kończył kolejno 132, ponownie 170 oraz 150. Słabiej wyglądała gra w środku i powiedzenie, że mecze wygrywa się doublami nie miało przełożenia na rzeczywistość w tym spotkaniu. Pomimo kosmicznych finiszy, to Lewis zwyciężył i zmierzy się w darterskim klasyku przeciwko Gary'emu Andersonowi.
Na dużo niższym poziomie stało następne spotkanie. Daryl Gurney oraz Jeffrey de Zwaan na przestrzeni całego meczu mieli ogromne problemy z trafianiem wartości podwójnych. Irlandczyk zamierza poprzez występy w tegorocznym turnieju Masters przybliżyć się do udziału w Premier League. W pierwszej rundzie nie pokazał wystarczającego poziomu, ale dał kibicom okazje do emocjonowania się pełnym, jedenastorundowym wymiarem meczu. Punktem kulminacyjnym były cztery przełamania pod rząd. Finałowego lega zdobył Gurney i to on jutro zmierzy się z Davem Chisnallem.
Kwalifikacją do Premier League nie musiał się natomiast martwić Jose de Sousa, który został ogłoszony jednym z uczestników na początku stycznia. Stawką pojedynku z Jonnym Claytonem było spotkanie wielkiego Michaela van Gerwena w drugiej rundzie turnieju. Portugalczyk zdawał się przejść obok spotkania i nie wspiąć się na swój wymarzony poziom. Clayton wykorzystał słabości rywala w kolejnym jedenastolegowym meczu.
Na pojedynek wieczoru kreowany był mecz Stephena Buntinga z Joe Cullenem. Anglicy unieśli presję i zagrali mecz na świetnym poziomie. Przed przerwą rządził znany ze swojego charakterystycznego stylu rzucania zawodnik, natomiast po niej na swoją stronę szalę zwycięstwa próbował przechylić Bunting. Ostatecznie nie udało mu się to i z czterech przełamanych serwisów zwycięską ręką wyszedł Cullen. W pojedynku drugiej rundy zmierzy się on z niedawnym zdobywcą mistrzostwa świata - Gerwynem Price'm.
Wyniki 1. rundy Masters 2021:
Michael Smith 5 - 6 Adrian Lewis
Daryl Gurney 6 - 5 Jeffreu de Zwaan
Jose de Sousa 5 - 6 Johny Clayton
Joe Cullen 6 - 4 Stephen Bunting