Piłka ręczna - MŚ: Duńczycy obronili tytuł mistrzowski!
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 31.01.2021, 19:02
Dania po kapitalnym widowisku wygrała ze Szwecją w finale mistrzostw świata w piłce ręcznej i obroniła tytuł mistrzowski. Fantastyczny mecz zagrał w duńskiej bramce Landin!
Wskazać faworyta tego meczu było szalenie trudno. Duńczycy bronili tytułu mistrzów świata i w Egipcie prezentowali się naprawdę świetnie, ale w ćwierćfinale niewiele im zabrakło do wyeliminowania przez gospodarzy mistrzostw. Szwedzi ostatni raz w finale czempionatu globu grali dokładnie 20 lat temu (przegrana po dogrywce z Francją), ale na egipskich parkietach prezentowali się wybornie i jak najbardziej zasłużenie stanęli przed szansą do nawiązania do wielkich tradycji z lat 90-tych poprzedniego wieku (pięć medali mistrzostw świata). Jasne było, że o końcowym wyniku zadecydują detale, możne nawet łut szczęścia przy jednej, czy drugiej akcji.
Zgodnie z oczekiwaniami od pierwszych sekund rozgorzała walka o każdy metr boiska, a mecz przebiegał wedle zasady "bramka za bramkę". Wynik otworzył Hampus Wanne, ale po chwili wyrównał Magnus Jensen. W pierwszych minutach Szwedzi obejmowali prowadzenia i po kilkudziesięciu sekundach znów był remis. Regułę złamali w ósmej minucie obrońcy tytułu, po raz pierwszy wychodząc na prowadzenie. W kolejnych minutach wciąż żadnej z drużyn nie udawało się zbudować przewagi większej niż jednobramkowej. Dopiero po 20 minucie Szwedzi trafili trzy razy z rzędu. Jednak Duńczycy nie odpuścili i niemal równo z końcową syreną za sprawą Nikolaja Nielsena wyrównali. Obie drużyny schodziły na przerwę z dorobkiem 13 bramek na koncie.
Druga połowa zaczęła się identycznie jak pierwsza - celnymi rzutami popisali się Jansen i Wanne. Wymiana ciosów trwała w najlepsze, Duńczycy próbowali uciekać, ale rywale bardzo skutecznie gonili. Sytuację zmieniły dwie szybkie bramki Jacoba Holma, które dały dwubramkowe prowadzenie drużynie broniącej tytułu. Jak w transie zaczął bronić Landin, co dało jego kolegom szanse na kontry. Na 23:20 podwyższył Jensen. Na pięć minut przed końcową syreną było 25:22. Na dwie minuty przed końcem przy stanie 25:23 Landin obronił wykonywany przez Szwedów rzut karny i w ten sposób przypieczętował duński triumf!
Szwecja - Dania 26:24 (13:13)
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.