CS:GO - IEM: Virtus.pro lepsze od Białej Gwiazdy
- Data publikacji: 16.02.2021, 16:10
Pierwsze starcie polskich reprezentantów za nami. Wisła All in! Games Kraków niestety musiała uznać wyższość Virtus.pro. Reprezentanci Białej Gwiazdy zmierzą się jutro z Complexity.
Polska formacja jest już po swoim meczu otwarcia. Niestety zakończył się on na korzyść przeciwników wynikiem 16:10. Mimo to mogliśmy obejrzeć bardzo ciekawe widowisko, w którym przez długi czas ekipa Patryka "ponczka" Witesa była w stanie grozić swoim rywalom.
Pojedynek rozgrywał się na mapie de_inferno, którą nasi rodacy rozpoczęli od strony broniącej. Runda pistoletowa bardzo szybko wpadła na konto podopiecznych Mariusza "Loorda" Cybulskiego. To jednak nie pozwoliło naszym na odjechanie z wynikiem i już w trzeciej rundzie doszło do przełamania ze strony Virtus.pro. Rundy zaczęły uciekać i pierwsza połowa zakończyła się 11:4 dla drużyny regionu CIS. Po zmianie stron to Dzhami "Jame" Ali i spółka zdołała rozpracować graczy Wisły w pistoletówce. Ich radość jednak nie trwała długo, ponieważ Polacy zdecydowali się zagrać force, co się ostatecznie opłaciło. Jedna decyzja przerodziła się w kolejne wygrane rundy, gdzie przez moment mogliśmy mieć nadzieję na udany powrót ze strony naszych. Przy bliskim wyniku 12:10 jednak wszystko zaczęło się znowu sypać i po chwili mecz zakończył się zwycięstwem zawodników grających pod banderą Virtus.pro.
Mecz otwarcia kończy się niestety zwycięstwem @virtuspro. Nie załamujemy się, bierzemy się za analizę naszej gry i jutro wracamy z podniesionymi głowami!????#ALLinWisla pic.twitter.com/ucpoiftzNl
— Wisła All in! Games Kraków (@WislaGames)
Mimo przegranej batalii, Wisła All in! Games Kraków pokazała, że jest w stanie zagrać pewnie i ciężko przepracowała ten okres przygotowawczy na bootcampie. Jak przyznał Grzegorz "Szpero" Dziamałek w wywiadzie pomeczowym, w ich grze zabrakło nieco więcej odwagi w początkowych rundach po stronie CT, ale też i szczęścia, bo większość z tych pierwszych rund była wygrywana przez rywali naprawdę o włos.
Mecz o wszystko odbędzie się jutro o godzinie 12:00, w którym przedstawiciele naszego kraju staną w szranki z europejskim Complexity. Ta ekipa przegrała dzisiejszy mecz przeciwko Ninjas in Pyjamas 16:7, przez co wylądowała w pojedynku przegranych. Wszystkie potyczki Wisły Kraków możecie oglądać na kanale ESL.
Wisła All in! Games Kraków 10:16 Virtus.pro [4:11; 6:5]