Tenis - WTA Guadalajara: porażka Kawy w 1. rundzie
- Dodał: Mateusz Czuchra
- Data publikacji: 09.03.2021, 09:04
Katarzyna Kawa zakończyła udział w Guadalajarze już w pierwszej rundzie turnieju. Polka nie sprostała gospodyni zmagań, Renacie Zarazui. Meksykanka by przypieczętować awans do drugiej fazy, potrzebowała niewiele ponad półtorej godziny.
W meczu zawodniczek z drugiej setki rankingu ciężko było upatrywać jednoznaczną faworytkę. Renata Zarazua w ostatnim czasie prezentowała dużo lepszą dyspozycję na kortach twardych niż Katarzyna Kawa. Polka za to, w listopadzie ubiegłego roku wygrała jedyne jak do tej pory, bezpośrednie starcie.
Spotkanie wedle oczekiwań rozpoczęło się bardzo wyrównanie, a żadna z zawodniczek nie była w stanie "odskoczyć" od rywalki na więcej niż jednego gema. Zaskakującym faktem były problemy obu zawodniczek przy swoim podaniu. Aż ciężko uwierzyć, ale dopiero w gemie numer jedenaście po raz pierwszy zawodniczka serwująca wygrała gema przy swoim serwisie. Chwilę później, Zarazua wyrównała stan wygranych gemów serwisowych i o rozstrzygnięciu tego seta zadecydował tiebreak. W nim ponownie tenisistki miały problemy z własnym podaniem, ostatecznie to Meksykanka wygrała decydującego gema w secie, do 7.
W pierwszym secie obie zawodniczki popełniły aż 14 podwójnych błędów serwisowych, a wyjątkowo słabo wyglądała statystyka wygranych piłek po drugim podaniu Polki. Kawa wygrała ledwie 1 z 18 piłek w tej statystyce. Zawodniczka urodzona w Krynicy kontynuowała swoją słabą dyspozycję serwisową w drugiej odsłonie meczu. W przeciwieństwie do Kawy, Meksykanka zaczęła co raz częściej trafiać pierwszym podaniem, co przełożyło się bardzo szybko na wynik. Zarazua najpierw objęła prowadzenie 3:0, by po chwili na tablicy wyników pojawiła się przy jej nazwisku szóstka. Bezradna Polka nie była w stanie wygrać choćby jednego gema w tej partii.
WTA Guadalajara 1. runda:
Renata Zarazua (MEX) [WC] - Katarzyna Kawa (POL) 7:6(7), 6:0