Badminton: znamy zakwalifikowanych na ME

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 11.03.2021, 11:45

Badminton Europe podało listę badmintonistów, którzy zakwalifikowali się na Mistrzostwa Europy w Kijowie. W stolicy Ukrainy powinniśmy zobaczyć czworo Polaków. 

 

Na Mistrzostwa Europy, które rozegrane zostaną w dniach 27 kwietnia do 2 maja w Kijowie (impreza pierwotnie miała być rozegrana rok temu, ale z oczywistych powodów została przesunięta), zakwalifikowanych zostało po 40 singlistów i singlistek oraz po 28 par deblowych i mikstów. To zdecydowanie mniejsza liczba, niż w czasie poprzednich edycji, zmiany spowodowane są chęcią skrócenia czasu trwania imprezy, zmniejszenia liczby kortów oraz podniesienia poziomu gry. Warto podkreślić, że punkty zdobyte w Kijowie zaliczane będą do rankingu olimpijskiego, na podstawie którego rozdzielone zostaną (w czerwcu) kwalifikacje na igrzyska olimpijskie w Tokio.

 

Wśród zakwalifikowanych  singlistów na 28. miejscu znalazł się Michał Rogalski. Najlepszy polski spec od gry pojedynczej, który na wyjazd do Tokio szanse ma tylko teoretyczne, zmierzy się  w Kijowie między innymi z czwórką Duńczyków, wśród nich prezentującym genialną dyspozycję Viktorem Axelsenem, który będzie absolutnym faworytem do tytułu mistrzowskiego. Wśród singlistek na ukraińskich kortach zobaczymy Wiktorię Dąbczyńską, w zasadzie jedyną z polskich badmintonistów, która może myśleć o wyjeździe do Japonii. Polka na liście zakwalifikowanych jest 27. Murowaną faworytką do złota jest oczywiście Carolina Marin. 

 

W męskim deblu szansę reprezentowania Polski mieli Jan Rudziński i Paweł Pietryja, jednak nie potwierdzili chęci gry w Kijowie, za czym zapewne stoją kłopoty zdrowotne Pietryi. W tej konkurencji trudno wskazać jednoznacznego faworyta, walka o czołowe miejsca rozegra się zapewne między parami duńskimi, niemieckimi i angielskimi oraz Rosjanami Ivanem Sozonovem i Vladimirem Ivanovem. Wśród deblistek szanse rankingowe na wyjazd na Ukrainę ma duet Ola Goszczyńska/Karolina Szubert, ale faktyczny ich występ jest wątpliwy - Goszczyńska nie kilka miesięcy temu zerwała więzadła krzyżowe w kolanie i raczej nie jest jeszcze gotowa do gry na europejskim poziomie. Na 14. miejscu w rankingu mikstów są Paweł Śmiłowski i Magdalena Świerczyńska i ich raczej na pewno zobaczymy w grze. Faworytami do medali nie będą Polacy na pewno, dwie najmocniejsze europejskie pary to, jak się wydaje, Francuzi Thomas Gicquel i Delphine Delrue oraz Anglicy Marcus Ellis i Lauren Smith. 

 

Narodowe federacje badmintonowe mają obecnie jeszcze czas na ostateczne potwierdzenie przyjazdu poszczególnych graczy, w przyszłym tygodniu Badminton Europe ogłosi dzikie karty. Rozstawienie najlepszych nastąpi 9 kwietnia na podstawie rankingu BWF z 6 kwietnia. Losowanie drabinek zaplanowano na 13 kwietnia, dokładnie dwa tygodnie później rozpoczną się gry. 

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.