Tauron Liga: mecz w Radomiu o potwierdzenie aspiracji medalowych
- Dodał: Enwer Półtorzycki
- Data publikacji: 14.03.2021, 18:31
W poniedziałkowe popołudnie rywalizację ligową wznowią kolejne zespoły Tauron Ligi. Do ciekawego starcia dojdzie w Radomiu, gdzie druga po rundzie zasadniczej Radomka podejmie siódmą Legionovię. W tym sezonie dwukrotnie lepsze okazywały się podopieczne Riccardo Marchessiego. Czy tak będzie i tym razem?
W obu spotkaniach rundy zasadniczej siatkarki Legionovii były wyraźnie słabsze od swoich rywalek. Próbowały nawiązać walkę, lecz na dystansie całych spotkań radomianki prezentowały skuteczną i ustabilizowaną siatkówkę. Prezentowały ją zresztą od początku sezonu, zgłaszając z każdym kolejnym meczem aspiracje do walki o tytuł. Przez sześć miesięcy przegrały tylko pięć spotkań z czołówką ligi, z czego dwa na początku sezonu gdzie dopiero budowały powtarzalność. W spotkaniach tych nieznacznie lepsze były zawodniczki Grota i Developresu, wygrywając piąte partie.
Plany trenera Riccardo Marchessiego na rozłożenie sił w fazie play-off oraz utrzymanie skuteczności pokrzyżowała kontuzja Janisy Johnson. Przyjmująca doznała urazu, który wyklucza ją z gry do końca sezonu. Jak ważnym jest filarem zespołu, świadczą jej indywidualne liczby. Po rundzie zasadniczej zajmuje czwarte miejsce wśród wszystkich punktujących i takie samo wśród atakujących z dorobkiem 323 „oczek”. Dodatkowo nie opuściła żadnego spotkania, a w pięciu zdobyła statuetkę MVP.
Siatkarki z Legionowa w rundzie zasadniczej miały większe wahania formy. Potrafiły wygrać trzy pierwsze mecze sezonu z wyżej notowanymi rywalami, by w kolejnych trzech stracić komplet punktów bez zdobycia, chociażby jednego seta. Mimo tego wygrały dwanaście spotkań pewnie, awansując do fazy play-off. Pokazały tym samym, że praca trenera Alessandro Chiappiniego stopniowo przynosi efekty. Budowa drużyny zmierza w dobrym kierunku, a nieliczne potknięcia przykrywają punkty zdobyte w potyczkach z faworytkami.
Początek roku przyniósł zawodniczkom Legionovii oprócz sportowych również biznesowe powody do zadowolenia. Do siatkarskiej „rodziny”, jako nowy sponsor tytularny dołączyła firma IŁ Capital, której prezesem jest Igor Łukasik. Były zawodowy siatkarz, którego karierę przedwcześnie zakończyła kontuzja. Tym samym potrafi on spojrzeć na sport z perspektywy, znaleźć połączenie z biznesem, a jednocześnie dalej być pasjonatem siatkówki.
Statystyki sezonu zasadniczego, jako faworyta tej rywalizacji wskazują ekipę z Radomia, która dominuje w defensywie, notując przyjęcie na poziomie 20% przy 15% rywalek. Radomka po swojej stronie ma również średnią efektywność ataku wynoszącą 55% do 48% w drużynie z Legionowa. Ilość bloków, asów oraz błędów własnych była natomiast na równym poziomie w obu epikach. Przy podobnych parametrach w drugiej fazie sezonu o zwycięstwie zdecyduje dyspozycja dnia, siła i rozłożenie ataku oraz skuteczność z piłek sytuacyjnych.
Mecz rozpocznie się o w poniedziałek 15 marca o godzinie 17:30 w radomskiej hali MOSiR-u. Rewanż w DPD Arena zaplanowano na niedzielę 20 marca również o godzinie 17:30.
E.LECLERC MOYA Radomka Radom – DPD IŁCapital Legionovia Legionowo