Ligue 1: PSG z pewnym zwycięstwem
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 10.04.2021, 18:53
Po niezwykle ważnym zwycięstwie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów, ekipa PSG powróciła na francuskie podwórko, gdzie podjęta została przez graczy Strasbourga. Po zaciętym meczu zwycięsko z potyczki wyszli paryżanie!
Początek nie porywał. Do agresywniejszego ataku podopieczni Pochettino ruszyli dopiero w okolicach 10. minuty. Gospodarze nie pozostali im dłużni, pierwszego gola w tym meczu miał szansę zdobyć Adrien Thomasson, który po sprytnym podaniu na brzeg pola karnego pięknie uderzył na bramkę. Piłka odbiła się od słupka, niewiele zabrakło. Wynik meczu po fantastycznej akcji otworzył Kylian Mbappe, który nie miał najmniejszego problemu z umieszczeniem futbolówki w siatce. Podwojenie wyniku miało miejsce niedługo później. Pablo Sarabia po dobrym podaniu z łatwością znalazł miejsce i świetnym uderzeniem dał paryżanom drugą bramkę.
Strasbourg zdawał się nieco ospały, chociaż nie poddawał się. Gospodarze potrafili znaleźć sobie miejsce w polu karnym przyjezdnych, stworzyć niebezpieczne sytuacje, żadne jednak nie kończyły się golem. Mimo to nie pozostawiali złego wrażenia, wręcz przeciwnie – prezentowali przyzwoity poziom. PSG nie pozostawiło jednakże złudzeń – tuż przed końcem pierwszej połowy skorzystało z kontry. Zdobywca pierwszej bramki tego spotkania, Kylian Mbappe, posłał precyzyjne podanie w pole karne, a Moise Kean ładnym strzałem wyprowadził ekipę z Paryża na trzybramkowe prowadzenie. Po tej połowie zeszli z pewnością w dobrych humorach, Strasbourg natomiast miał przed sobą niezwykle trudne zadanie.
Gospodarze zdecydowanie nie planowali oddać punktów łatwo. Brakowało dokładności i trochę szczęścia. W końcu wywalczyli! Gola dla Strasbourga w 63. minucie strzelił Dion Moise Sahi. Jean-Ricner Bellegrade zagrał świetne podanie do młodziutkiego Moise’a Sahiego, który posłał piłkę prosto do bramki. Tym samym rozpoczęła się wymiana ciosów. Gospodarze poczuli wiatr w żaglach i starali się napsuć szyki przyjezdnym. Walka trwała w najlepsze, gdy 79. minuta okazała się bardzo szczęśliwa dla paryżan. Leandro Paredes dołączył do grona strzelców tego meczu! Perfekcyjnie uderzona piłka z rzutu wolnego wpadła do bramki bez problemu. Matz Sels był bez szans na obronę.
Druga połowa była nieco bardziej wyrównana. Strasbourg znajdował więcej sytuacji, wyprowadzał więcej akcji i przede wszystkim strzelił bramkę, jak się okazało honorową. Przyjezdni z Paryża poradzili sobie gładko, choć w drugiej części spotkania widać było, że podchodzą do spotkania już dużo spokojniej. PSG prowadziło od początku i z pewnym zwycięstwem zeszło z murawy!
Strasbourg – PSG 1:4 (0:3)
Bramki: 63’ Sahi - 16’ Mbappe, 27’ Sarabia, 45’ Kean, 79' Paredes
Strasbourg: Sels – Guilbert, Kone, Mitrovic, Caci (82’ Carole) – Sissoko (59’ Prcić), Aholou, Bellegarde (81’ Zohi) – Lienard (59’ Chahiri), Thomasson, Diallo (62’ Sahi)
PSG: Navas (46’ Rico) – Kehrer, Pereira, Kimpembe, Bakker – Paredes, Herrera (89' Simons) – Sarabia, Rafinha (74’ Gueye), Mbappe – Kean (75’ Draxler)
Żółte kartki: 57’ Kean
Sędzia: Jeremie Pignard
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.