Kolarstwo: ekipa Vini Zabu nie wystartuje w Giro d'Italia

Włoska ekipa Vini Zabu zrezygnowała ze startu w rozpoczynającym się w maju Giro d'Italia. Powodem decyzji są dwie wpadki dopingowe wśród zawodników zespołu. Kolarzami Vini Zabu jest dwóch Polaków: Kamil Gradek oraz jeżdżący na włoskiej licencji Jakub Mareczko. 

Pierwszym kolarzem, który został przyłapany na stosowaniu dopingu był Matteo Spreafico. Podczas zeszłorocznego Giro d'Italia w organizmie Włocha odkryto zakazaną ostarynę. W marcu tego roku stosowanie EPO udowodniono drugiemu kolarzowi Vini Zabu - Matteo De Bonisowi. Zgodnie z regulaminem UCI dwa przypadki stosowania dopingu w przeciągu 12 miesięcy skutkują zawieszeniem startów ekipy na okres od 15 do 45 dni. 

Szefostwo teamu postanowiło jednak nie czekać na oficjalny wyrok i ogłosiło, że ekipa rezygnuje ze startu w majowym Giro d'Italia, na które otrzymała dziką kartę. W oficjalnym komunikacie decyzję tę uzasadniono potrzebą podkreślenia zbiorowej odpowiedzialności, jaką musi ponieść zespół z powodu nieodpowiedzialnego działania poszczególnych jednostek. Oznacza to, że w pierwszym Wielkim Tourze tego sezonu nie będziemy mieli okazji obejrzeć dwóch Polaków, którzy są kolarzami Vini Zabu - Kamila Gradka oraz jeżdżącego pod włoską flagą Jakuba Mareczko. Ekipę zarządzaną przez Angelo Citraccę w wyścigu zastąpi drużyna Androni-Giocatolli.