Judo - Mistrzostwa Europy: fatalny dzień Biało-Czerwonych

W piątek w Lizbonie rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w judo. Spore nadzieje wiązaliśmy już z pierwszym dniem, bo na tatami pojawiły się m.in. Julia Kowalczyk czy Agata Perenc. Z naszych nadziei nie pozostało nic. Jedyną polską walkę wygrała Anna Kuczera.

Trzeba przyznać, że z polskiej perspektywy był to kompletnie nieudany dzień. Nie spodziewaliśmy się zbyt wiele po Patryku Wawrzyczku w wadze do 66 kilogramów mężczyzn, bo Polak nie plasuje się w czołówce europejskiej, więc jego walka z Joao Cristosomo zakończona w dogrywce akcją punktową Portugalczyka nie była niespodzianką. Zawiodły jednak panie. Tylko Annie Kuczerze udało się wygrać pojedynek pierwszej rundy kiedy to w 25 sekund pokonała Andreę Karman, ale w drugiej walce lepsza po dogrywce okazała się Kaja Kajzer ze Słowenii. Pozostałe Polki odpadały w pierwszych walkach. W tej samej wadze, co Kuczera (do 57 kg kobiet) walczyła Julia Kowalczyk, która była stawiana jako jedna z tych, które mogą się zakręcić koło podium, ale dała się zaskoczyć Czeszce Verze Zemanovej i po akcji punktowej rywalki nie zdołała odrobić strat do końca walki. W wadze do 52 kilogramów kobiet swoje pojedynki przegrały Aleksandra Kaleta – z Fabienne Kocher po ipponie Szwajcarki oraz Agata Perenc – po akcji punktowej Niemki Maschy Ballhaus w dogrywce.

W pierwszym dniu Mistrzostw Europy rywalizacja toczyła się w pięciu najlżejszych kategoriach wagowych. W rywalizacji do 48 kilogramów kobiet po złoto sięgnęła, po raz pierwszy w swojej karierze, Kosowianka Distra Krasniqi, która nie musiała walczyć o najcenniejszy krążek, gdyż Ukrainka Daria Bilodid z powodu lekkiej kontuzji nie wyszła do walki. Brązowe medale przypadły za to w udziale Melanie Clement i Sabinie Giliazowej. W wadze do 60 kilogramów mężczyzn, czyli najlżejszej ich kategorii, triumfował Hiszpan Francisco Garrigos, który stoczył zaciętą walkę z Francuzem Luką Mkheidze. Brązowe medale przypadły Rosjaninowi Yago Abuladze i Karamatowi Husejnowi z Azerbejdżanu.

Druga kategoria kobieca przyniosła koncertowy finał w wykonaniu Amandine Buchard. Francuzka dwiema fantastycznymi akcjami na waza-ari pewnie pokonała Włoszkę Odettę Giuffridę. Po brąz sięgnęły Gefen Primo i Reka Pupp. Ostatnie dwie kategorie wagowe, czyli do 66 kilogramów mężczyzn i 57 kilogramów kobiet były za to bardzo udane dla gospodarzy. Najpierw po brąz sięgnął Joao Crisostomo, czyli pogromca Patryka Wawrzyczka. W wadze do 66 kilogramów mężczyzn dość niespodziewanie triumfował Manuel Lombardo, bo jego zwycięstwo z Gruzinem Vazhą Margwelaszwilim było niespodzianką. W końcu drugi pozytywny akcent dla gospodarzy to szósty w karierze tytuł 35-letniej Telmy Monteiro w kategorii do 57 kilogramów. Ona pokonała w finale pogromczynię Anny Kuczery - Kaję Kajzer. Portugalka to kawał historii swojej dyscypliny w kraju z Półwyspu Iberyjskiego. Po pierwsze złoto Mistrzostw Europy sięgała w 2006 roku w Tampere.

Wyniki:

do 48 kg kobiet:
1. Distria Krasniqi - Kosowo
2. Daria Bilodid - Ukraina
3. Melanie Clement - Francja i Sabina Giliazowa - Rosja

do 52 kg kobiet:
1. Amandine Buchard - Francja
2. Odette Giuffrida - Włochy
3. Gefen Primo - Izrael i Reka Pupp - Węgry

do 57 kg kobiet:
1. Telma Monteiro - Portugalia
2. Kaja Kajzer - Słowenia
3. Nora Gjakova - Kosowo i Sarah Leonie Cysique - Francja

do 60 kg mężczyzn:
1. Francisco Garrigos - Hiszpania
2. Luka Mkheidze - Francja
3. Yago Abuladze - Rosja i Karamat Husejnow - Azerbejdżan

do 66 kg mężczyzn:
1. Manuel Lombardo - Włochy
2. Vazha Margwelaszwili - Gruzja
3. Alberto Gaitero Martin - Hiszpania i Joao Crisostomo - Portugalia