Tenis stołowy: miniony tydzień w wykonaniu Biało-Czerwonych

Trzeci tydzień kwietnia kadrowicze poświęcili na dokończenie rozgrywek ligowych oraz treningi przed europejskim turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Udział w nim wezmą Jakub Dyjas i Samuel Kulczycki. Ten sam duet, który próbował swoich sił w światowych eliminacjach rozgrywanych w Katarze. Panie, będą kibicować kolegom i skupiać się wyłącznie na ostatniej fazie rozgrywek krajowych, gdyż bilety do Tokio mają już zapewnione.

 

11.04

 

Zespół TTF Liebherr Ochsenhausen z Samuelem Kulczyckim i Maciejem Kubikiem w składzie, wywalczył brązowe medale bieżącego sezonu Bundesligi. W półfinale musiał uznać wyższą obrońcy tytułu 1. FC Saarbrücken TT 2:0. Nie poddał się jednak bez walki, gdyż oba spotkania przegrał dopiero w piątych pojedynkach. Z dwójki Polaków więcej powodów do zadowolenia miał Samuel Kulczycki, który stał się ważnym elementem zespołu. Ekipy, która wygrała piętnaście z dwudziestu czterech meczów i do końca liczyła się w grze o medale. Biało-Czerwoni dobrą grą udowodnili, że rywalizacja z najlepszymi w debiutanckim sezonie nie stanowi dla nich problemu, a wręcz mobilizuje do cięższej pracy. Pracy, która pozwoliła im dwa lata temu utrzymać Olimpię Unii Grudziądz w Lotto Superlidze, w kolejnym roku mierzyć się w ramach 2 Bundesligi, a w obecnym grać na poziomie niemieckiej najwyższej klasy rozgrywkowej.

 

12.04

 

21 kwietnia w portugalskim Guimarães rozpoczną się europejskie kwalifikacje do igrzysk olimpijskich. Będzie to ostatnia szansa na awans, dlatego też lista uczestników składa się głównie z liderów poszczególnych krajów. O bilet do Tokio powalczą znani z Lotto Superligi Czech Pavel Sirucek, Ukrainiec Kou Lei, Grek Panagiotis Gionis czy Białorusin Aleksandr Khanin. Polskę natomiast reprezentować będą Jakub Dyjas oraz Samuel Kulczycki. Para, która wcześniej bezskutecznie próbowała swoich sił w turnieju światowym. Tym razem jednak obaj zawodnicy przystąpią do rywalizacji w innych nastrojach i dyspozycjach. W przypadku Jakuba Dyjasa nie widać już śladu absencji spowodowanej kwarantanną. Spokojnie stabilizuje formę podczas finałowych spotkań ligowych, gdzie jednocześnie mierzy się z turniejowymi rywalami. Samuel Kulczycki z kolei od zawodów w Katarze nie tylko zdobył brązowy medal Bundesligi, ale również został Mistrzem Polski w grze indywidualnej. Tytuł ten pokazał mu, że jest gotowy, aby w pełni zastąpić w kadrze kontuzjowanego Marka Badowskiego, a przede wszystkim walczyć jak równy z równym wśród elity. W Portugalii zmierzy się czterdziestu tenisistów stołowych, z których tylko pięciu uzyska przepustkę olimpijską.

 

13.04

 

Międzynarodowa Federacja Tenisa Stołowego podała do opinii publicznej, że Indywidualne Mistrzostwa Świata zaplanowano na listopad 2021 roku, a gospodarzem imprezy ma być amerykańskie Houston. Jest to bardzo optymistyczna informacja po tym, jak ostatecznie odwołano Drużynowe Mistrzostwa Świata, które pierwotnie miały zostać rozegrane w zeszłym roku. Trudna sytuacja pandemiczna sprawiła, że zawodów nie udało się rozegrać mimo próby ich przeniesienia. W Stanach Zjednoczonych tytułu bronić będą reprezentanci Chin. Wśród Pań najlepsza była Liu Shiwen, a Panów Ma Long. Biało-Czerwoni w osobach Li Qian i Jakuba Dyjasa, zakończyli te zmagania na etapie 1/16 finałów.

 

15.04

 

Fazę zasadniczą w czeskiej Ekstraklasie zakończyła również Natalia Partyka. Polka, pokonując Lucię Truksovą i Olesję Stachovą odniosła dziewiąte i dziesiąte zwycięstwo tego sezonu. Dzięki temu jej zespół SKST Stavoimpex Hodonín A awansował do fazy play-off z drugiego miejsca w tabeli, a do lidera stracił tylko dwa punkty. Mistrzyni paraolimpijska już 29 kwietnia rozpocznie zmagania ćwierćfinałowe. Jej rywalkami będzie zespół SKST Havířov, który po jednej rozegranej rundzie, zajął siódmą lokatę. Biało-Czerwona nie musi martwic się o udział w turnieju kwalifikacyjnym, gdyż awans wraz z koleżankami wywalczyła na początku 2019 roku.