Zapach dawnych Wschodnich Niemiec w butelce
Superikonoskop/Wikimedia

Zapach dawnych Wschodnich Niemiec w butelce

  • Dodał: Marta Wolf
  • Data publikacji: 22.04.2021, 21:46

Mała blaszana budka w ogrodzie Wende Museum w Los Angeles jest zarówno spartańska, jak i efektowna. Wystawa Common Fantasy/Gemeinsame Fantasie oddaje ambiwalencję tych, którzy zastanawiają się nad przeszłym życiem w Niemieckiej Republice Demokratycznej.

 

Mur berliński stał się potężną ikoną i będzie nadal obecny we wspomnieniach ludzi jeszcze przez długi czas. Duet artystek - Regina Mamou i Lara Salmon - postanowił utrwalić wydarzenia i odtworzył tęsknotę za opresyjną kulturą komunistyczną, która rozkwitła w krótkim okresie życia NRD. 

 

NRD zanim została rozwiązana, była stosunkowo niewielkim krajem, liczącym zaledwie 17 mln mieszkańców. Kiedy w 1989 r. runął mur berliński, praktycznie zniknęła z dnia na dzień. Wielu ludzi natychmiast przyjęło Zachód, z jego dostatkiem pożywienia, radykalną modą i rozrywką. Minęło już ponad 30 lat, odkąd stanowi ona część Republiki Federalnej Niemiec, w której żyje dziś 83 mln ludzi. Jednak nadal są istotne i widoczne różnice. Gospodarka na zachodzie jest wciąż znacznie silniejsza niż na wschodzie. Niemcy wschodni mają odmienny gust muzyczny i medialny, inaczej podróżują i podejmują inne decyzje polityczne. Tęsknota za NRD może nie jest w rzeczywistości fantazją wszystkich ówczesnych mieszkańców, ale to doświadczenie wciąż jednoczy tych, którzy czują, że stracili swoje miejsce w niemieckiej kulturze.

 

Aby zmienić nostalgię z uczucia w dzieło sztuki, artystki zwróciły się ku węchowi. Powiedziano im, że budynki administracyjne NRD mają nieprzyjemny, kwaśny zapach. Salmon nie czekając dłużej, pojechała do Berlina, aby to sprawdzić i wyciągnąć dywany czy płytki sufitowe ze starego wschodnioniemieckiego budynku. Przeszukała sklepy z używanymi rzeczami, aby znaleźć mundury z organizacji Wolnej Niemieckiej Młodzieży, papierosy i wycinki z gazet. Trafiła również na kosze z kultowymi produktami, takimi jak ciasteczka Hansa i cukierki malinowe. Z tych wszystkich przedmiotów artystki stworzyły Common Fantasy, perfumy NRD, które można poczuć, zapisując się jedynie do programu zapach przez pocztę.

 

W wyniku mieszanki tak skrajnych nut zapachowych, powstało coś niejednoznacznie stęchłego, słodkiego i dymnego. Przywodzi na myśl duszną piwnicę ze szczyptą pleśni i tytoniu. Na koniec wkraczają i szybko uderzają cukierki, uosabiając uczucie słodko-gorzkiego.

 

Używając artefaktów z NRD, starały się oddać klimat tamtych czasów. Common Fantasy grozi ukształtowaniem pamięci i przywołaniem chwil, chociaż kobiety nigdy tego nie doświadczyły na własnej skórze, niestety nie ma zbyt wielu osób w pobliżu, które mogłyby zakwestionować ich miksturę.

 

Historyk - Frank Boesch - podkreśla, że minie jeszcze dużo czasu, zanim Niemcy Wschodnie znikną z umysłów ich byłych obywateli, a żywa historia dotknie około trzy pokolenia, które pamiętają, co przeszli ich dziadkowie. Wskazuje, że NRD stanie się zamkniętym rozdziałem historii najwcześniej za 70 albo 80 lat. Ale kto wie? Może jej zapach przetrwa na dłużej?

Źródło: Wende Museum, Hyperallergic