Tour de Romandie: dominacja INEOS Grenadiers

Rohan Dennis (INEOS Grenadiers) został zwycięzcą jazdy indywidualnej na czas, otwierającej wyścig Tour de Romandie. Na podium prologu znaleźli się jeszcze jego dwaj klubowi koledzy - Geraint Thomas i Richie Porte.

Rywalizację w Szwajcarii kolarze zaczęli od bardzo krótkiej czasówki, która mierzyła tylko 4.05 kilometra, w mieście Oron. Jedyną trudnością dla zawodników był lekki podjazd na ostatnim kilometrze. Na starcie prologu nie mieliśmy okazji oglądać reprezentantów Polski. Nie zabrakło za to specjalistów od jazdy indywidualnej na czas z Filippo Ganną (INEOS Grenadiers) oraz Rohanem Dennisem (INEOS Grenadiers) na czele.

Wśród kolarzy startujących na początku prologu najlepiej poradził sobie Stefan Bissegger (EF Education-Nippo), który uzyskał czas 5'38'' i przez długi czas prowadził. Reprezentanta gospodarzy z fotelu lidera zdołał zdjąć dopiero Rohan Dennis. Australijczyk był lepszy od Bisseggera o ponad 10 sekund. Spośród innych zawodników nieźle zaprezentowali się Jan Tratnik (Bahrain-Victorious) oraz Jesus Herrada (Cofidis, Solutions Credits), którzy podczas wjazdu na metę zajmowali odpowiednio trzecie i czwarte miejsce. Na pierwszym miejscu Dennisa mógł zmienić jego klubowy kolega - mistrz świata Filippo Ganna, ale Włoch nie dał mu rady. Ostatecznie do lidera stracił 14 sekund.

Bardzo dobrze czasówkę przejechał Richie Porte (INEOS Grenadiers), który zameldował się na pozycji wicelidera. Zawodnicy startujący na samym końcu stawki doprowadzili do bardzo dużych zmian w klasyfikacji prologu. Marc Hirshi (UAE Team Emirates) wskoczył na ósme miejsce, a Remi Cavagna (Deceuninck-Quick Step) ostatecznie był czwarty. Z kolei jako ostatni na trasie zameldował się Geraint Thomas (INEOS Grenadiers), który bardzo dobrze przejechał podjazd i zajął drugą lokatę.