Bundesliga: czy Lewandowski przybliży się do rekordu Gerda Mullera?

W sobotę o godzinie 18:30 rozegrany zostanie mecz pomiędzy Bayernem Monachium i Borussią Monchengladbach. Spotkanie 32. kolejki Bundesligi odbędzie się na Allianz Arenie i będzie szansą dla Bawarczyków na zapewnienie sobie kolejnego z rzędu tytułu mistrzowskiego na krajowym podwórku.

Na sobotnie widowisko wielu fanów ligi niemieckiej będzie czekało z zapartym tchem. Zmierzą się ze sobą dwa klasowe zespoły, które zdeterminowane są by zdobyć w tym meczu jak najwięcej punktów (i bramek). Bayern może na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zapewnić sobie mistrzostwo, natomiast "Źrebaki" wciąż biją się o kwalifikacje do Ligi Konferencji.

Bawarczycy, po ostatniej wpadce z Mainz (przegrana 1:2), wciąż mają dużą przewagę nad wiceliderem w tabeli - RB Lipskiem. Jednak siedem punktów zapasu i trzy mecze do końca nie dają im jeszcze czempionatu. Dla (jeszcze obecnego) trenera Bayernu zwycięstwo w tym spotkaniu dałoby możliwość większego rotowania składem, żeby dać odpocząć zmęczonym trudami sezonu piłkarzom. Liczne kontuzje i kłopoty kadrowe mocno wyeksploatowały niektórych zawodników. Na odpoczynek jednak nie ma co liczyć Robert Lewandowski, któremu po powrocie z przerwy spowodowanej urazem, brakuje jeszcze pięciu trafień do pobicia "niemożliwego" rekordu Gerda Mullera w ilości zdobytych goli w jednym sezonie Bundesligi. Niemiec w kampanii 1971/72 strzelił 40 bramek. "Lewy" ma aktualnie na swoim koncie 36 i zaledwie trzy mecze na poprawienie tego wyniku. Formacja defensywna "Źrebaków" będzie miała niełatwe zadanie w zatrzymaniu polskiego napastnika.

Borussia Monchengladbach wróciła na właściwe tory po serii siedmiu meczów z rzędu bez zwycięstwa w lidze. W tym okresie walczyli w 1/8 finału Ligi Mistrzów z wybitnym w trwającym sezonie Manchesterem City. Po odpadnięciu z europejskich rozgrywek z "Obywatelami", ich gra na krajowym podwórku polepszyła się i zaczęli mozolną wspinaczkę po drabinkach tabeli, żeby na trzy kolejki przed końcem tracić jedynie 4 punkty do Bayeru Leverkusen i gry w kwalifikacjach do Ligi Konferencji. Nie jest to oczywiście to samo co Champions League, jednak piłkarze Borussii mają za sobą intensywny sezon, w którym pokazali się z bardzo dobrej strony, szczególnie w Europie. Na drodze jednak staje im najsilniejszy możliwy przeciwnik - Bayern Monachium, z głodnym bramek Lewandowskim. Niełatwo będzie wywieźć choćby punkt z Allianz Areny. "Źrebaki" mogą mieć jednak nadzieję na potknięcie się "Aptekarzy", którzy ostatnie trzy kolejki będą się mierzyli z trudnymi rywalami.

Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, w którym możemy spodziewać się otwartej gry i wielu goli. Na relację z meczu, zaraz po końcowym gwizdku, zapraszamy na nasz portal.