Piłka ręczna - Bundesliga: w pojedynku Polaków lepsza drużyna Macieja Gębali
- Data publikacji: 16.05.2021, 23:57
Lipsk z Maciejem Gębalą lepszy od Magdeburga Piotra Chrapkowskiego. Lwy znowu potykają się w meczu ze słabszym rywalem. THW Kiel pewnie zwycięża, oczekując na rewanż w Lidze Mistrzów.
W niedzielę, w ramach 30. Kolejki Bundesligi piłki ręcznej naprzeciw siebie stanęli Polacy. SC Magdeburg Piotra Chrapkowskiego zmierzył się u siebie z SC DHfK Leipzig Macieja Gębali. Magdeburg jest w ostatnich tygodniach drużyną grającą nierówno. Tak też było w tym meczu. Od początku to goście przejęli inicjatywę w spotkaniu. Byli znacznie skuteczniejsi w ataku, ale też w defensywie radzili sobie świetnie z naporami przeciwników. Po pierwszej połowie przyjezdni prowadzili czterema bramkami. W drugiej części spotkania gospodarze coraz częściej zbliżali się do ekipy z Lipska. Celnie trafiać zaczęli Michael Nielsen i Omar Magnusson. Obaj zdobyli w tym meczu dziewięć bramek. W pogoni za wynikiem niewiele pomógł Piotr Chrapkowski, który w tym meczu nie oddał nawet rzutu. Znacznie lepiej radził sobie drugi Polak. Maciej Gębala rzucał w tym meczu 6/6. Magdeburg zdołał wyrównać na półtorej minuty przed końcem, jednak ostatnie słowo należało do Lipska, który zwyciężył 34:33.
SC Magdeburg – SC DHfK Leipzig 33:34 (14:18)
Ciekawe spotkanie odbyło się także pomiędzy Rhein-Neckar Loewen i HC Erlangen. Grające w tym sezonie w kratkę Lwy potrzebowały zwycięstwa, żeby liczyć się w walce o najwyższe miejsca w tabeli. Jednak już w pierwszej połowie gości postawili mocne warunki faworyzowanym gospodarzom. Po sześciu minutach gry Erlangen prowadziło 1:5. Z biegiem czasu mecz się wyrównał. Lwy jak zwykle mogły liczyć na świetnie broniącego Andreasa Palickę. W 34. minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Jednak to był ostatni moment, w którym byli blisko zdobycia jakichkolwiek punktów tym meczu. Dwunaste w tabeli Erlangen wykorzystało wszystkie bolączki Lwów i to goście wywieźli komplet punktów.
Rhein-Neckar Loewen – HC Erlangen 26:30 (16:17)
W ramach tej kolejki, swój mecz rozegrał także ćwierćfinalista Ligi Mistrzów. THW Kiel podjęło na własnym terenie HBW Balingen-Weilstetten. W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany. kilończycy zdecydowanie oszczędzali siły na rewanżowe spotkanie z PSG. Gra na „pół gwizdka” wystarczyła jednak, żeby prowadzić po pierwszej połowie dwiema bramkami. Także w drugiej części spotkania, gospodarze nie forsowali tempa. Widać było jednak ich wyższość w tym meczu. Goście byli bezradni wobec będących w świetnej formie kilończyków. THW zwyciężyło i tym samym umocniło się na pozycji lidera niemieckiej ligi.
THW Kiel - HBW Balingen-Weilstetten 38:34 (21:19)
Wyniki pozostałych spotkań:
TSV Hannover-Burgdorf – Fuchse Berlin 27:27 (13:12)
HSG Wetzlar – HSG Nordhorn-Lingen 35:26 (20:9)
TBV Lemgo Lippe – TVB Stuttgart 35:29 (19:15)
FRISCH AUF! Goeppingen – TuSEM Essen 35:27 (17:13)
TSV GWD Minden – MT Melsungen 30:30 (12:15)
Eulen Ludwigshafen – Bergischer HC 28:22 (13:14)
HSC Coburg 2000 – SG Flensburg-Handewitt 25:29 (11:15)