Orlen Wyścig Narodów: Marijn van den Berg triumfuje

Marijn van den Berg wygrał Orlen Wyścig Narodów. Holender zdominował rywalizację, wygrywając oba etapy. Podium klasyfikacji generalnej uzupełnili Kim Heiduk (Niemcy) oraz Pavel Bittner (Czechy).

Orlen Wyścig Narodów jest imprezą przeznaczoną dla młodzieżowców, w której jak sama nazwa wskazuję, startują reprezentacje narodowe, a w tym roku były to 22 kadry. Oprócz nich na trasie pierwszego etapu stanęły także trzy polskie ekipy, a były to: TC Chrobry Scott Głogów, Tarnovia Tarnowo Podgórne oraz Cartusia Bike Atelier. 

Pierwszy 143-kilometrowy etap wokół Białegostoku miał płaski profil, a zdominowali go Holendrzy. Reprezentanci tego kraju nie odpuszczali żadnej ucieczki, a gdy takowa się pojawiała, to nawet nie osiągała minuty przewagi. W końcówce etapu, na 30 kilometrów przed metą na samotny zryw zdecydował się Hiszpan Xabier Mikel Azparren. Udało mu się uzyskać około 50 sekund zapasu, ale ostatecznie został dogoniony 15 kilometrów przed finiszem. Ten został rozegrany przez sprinterów, a najlepszym spośród nich był Marijn van den Berg, dzięki fantastycznej pomocy swoich kolegów z holenderskiej kadry. Podium etapowe uzupełnili Kim Heiduk (Niemcy) i Pavel Bittner (Czechy). Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski był Mateusz Kostański (Tarnovia Tarnowo Podgórne), który zajął 24. miejsce.

Drugi i ostatni etap wyścigu także prowadził w okolicach stolicy Podlasia i w nim samym. Tylko tym razem kolarze mieli do pokonania dwadzieścia kilometrów mniej. W trakcie rywalizacji uformowała się czteroosobowa ucieczka, w której jechali: Kamil Szymacha (Polska), Lev Gonov (Rosja), Maximillian Schmidbauer (Niemcy) oraz Kasper Viberg Sogaard (Dania). Uciekinierom udało się osiągnąć ponad trzy minuty przewagi. W późniejszej fazie odcinka na około 40 kilometrów przed metą peleton zaczął się dzielić na kilka grupek. W ten sposób pierwsza z nich, dziesięcioosobowa, w której jechał między innymi lider wyścigu Marijn van den Berg dogonili uciekinierów i zaczęli odjeżdżać reszcie stawki, nad którą utrzymywali pół minuty przewagi. Ostatecznie ta grupa dojechała do mety, a na sprinterskim finiszu najlepiej spisał się Marijn van den Berg. Holender tym samym zdominował rywalizację w okolicach Białegostoku i wygrał wyścig. Obok niego na podium klasyfikacji generalnej stanęli jeszcze Kim Heiduk oraz Pavel Bittner. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Mateusz Kostański, który na koniec rywalizacji zajął 21. lokatę.