Nie żyje aktorka Lisa Banes

Nie żyje Lisa Banes, aktorka znana z filmu Zaginiona dziewczyna i Koktajl. Zmarła w wyniku obrażeń doznanych po potrąceniu skuterem. Do wypadku doszło w Nowym Jorku.

Lisa Banes była w drodze na spotkanie ze swoją żoną – Kathryn Kranhold – kiedy doszło do wypadku. Została potrącona przez skuter w Upper West Side na Manhattanie, z poważnym urazem głowy trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Odniesione obrażenia okazały się zbyt poważne i 65-latka zmarła.

Bardzo nam przykro z powodu tragicznego odejście Lisy. Była kobietą wielkiego ducha, życzliwości i hojności, oddaną swojej pracy, (…) a tym bardziej swojej żonie, rodzinie oraz przyjaciołom – napisał w oświadczeniu menadżer zmarłej artystki, David Williams.

W jej filmografii znajdują się takie tytuły jak Koktajl, w którym towarzyszyła Tomowi Cruise'owi, brytyjski dramat Miłość i gniew, a także horror Lekarstwo na życie. Gościnnie pojawiała się w takich serialach jak Oni, Masters of Sex, Gotowe na wszystko oraz Agenci NCIS. W thrillerze Zaginiona dziewczyna, który został wyreżyserowany przez Davida Finchera w 2014 roku, Lisa Banes zagrała matkę głównej bohaterki, w którą wcielała się Rosamund Pike.

Banes w Nowym Jorku gościła po raz pierwszy od wybuchu pandemii, na co dzień przebywała w Los Angeles. Na Manhattan przybyła, aby wystąpić w duodramie The Niceties, udostępnianej w streamingu przez Manhattan Theater Club.

Seth MacFarlane jest jednym z wielu, który pożegnał aktorkę:

Jestem głęboko zasmucony wiadomością o odejściu Lisy Banes. Mieliśmy szczęście pracować z nią w zeszłym roku. Jej sceniczną prezencję, magnetyzm, umiejętności i talent dorównywała jedynie jej niezachwiana życzliwość i łaskawość wobec nas wszystkich. Ogromna strata… - czytamy na profilu reżysera.

Źródło: hollywoodreporter.com