Tenis - WTA Bad Homburg: waleczna Piter przegrywa z Kvitovą

Katarzyna Piter zaliczyła udany występ w turnieju WTA w Bad Homburg. Po awansie do pierwszej od trzech lat głównej drabinki cyklu Polka odpadła w pierwszej rundzie, ulegając dopiero w trzech setach Petrze Kvitovej 6:4 1:6 4:6. Do ćwierćfinału zmagań na niemieckiej trawie awansowała z kolei w deblu Paula Kania-Choduń. 

Dla notowanej w czwartej setce rankingu WTA Piter już sam występ w głównej drabince turnieju był dużym osiągnięciem szczególnie, że ostatni występ w imprezei cyklu WTA zaliczyła ona w 2018 roku. Los niestety nie okazał się dla niej łaskawy, bowiem już w pierwszej rundzie musiała ona rywalizować z najwyżej rozstawioną Petrą Kvitovą. Pierwszy set wcale nie pokazywał jednak różnicy klas między obiema tenisistkami, które utrzymywały swoje podania i toczyły wyrównane starcie. Autorką jedynego przełamania była Polka, która w siódmym gemie wykorzystała słabszy fragment rywalki, odbierając jej serwis. Okazał się to kluczowy moment tej partii, wgranej przez Piter 6:4.

Drugi set toczył się już zdecydowanie pod dyktando Czeszki, która notując szybkie przełamanie odskoczyła na 0:3. Choć później polska tenisistka zdołała utrzymać swój serwis, więcej już nie była w stanie w tym secie zdziałać. Trzy kolejne gemy ponownie padły łupem Kvitovej, która wygrała odsłonę 1:6, wyrównując tym samym stan pojedynku.

Choć można było się spodziewać, że od początku trzeciego seta Czeszka pójdzie za ciosem, na 2:0 odskoczyła Piter, odbierając podanie rywalce. Ta już po chwili zanotowała przełamanie powrotne, by później doprowadzić do remisu. Kvitova w dalszych fragmentach spotkania zdołała zaliczyć dwa kolejne przełamania, a Polka o jedno mniej. Przełożyło się to na tryumf 4:6 turniejowej "jedynki", która przy swoim serwisie wykorzystała drugą piłkę setową. Zwyciężczyni mogła to spotkanie zakończyć w dziewiątym gemie, jednak ambitnie walcząca Polka zdołała obronić jedną piłkę meczową przy swoim podaniu. Mimo porażki już w pierwszej rundzie, turniej w Bad Homburg w wykonaniu Piter można uznać za udany.

Katarzyna Piter (POL) - Petra Kvitova (CZE) [1] 6:4 1:6 4:6