Tokio 2020 - Lekkoatletyka: Lucyna Kornobys ponownie srebrna
MŚ w paralekkoatletyce 2019. Fot. Bartłomiej Zborowski / Polski Komitet Paraolimpijski

Tokio 2020 - Lekkoatletyka: Lucyna Kornobys ponownie srebrna

  • Dodał: Mateusz Kirpsza
  • Data publikacji: 31.08.2021, 09:13

Genialnie zmagania ostatniego dnia sierpnia otworzyli nasi lekkoatleci. Dorobek medalowy reprezentacji Polski o kolejny srebrny krążek powiększyła Lucyna Kornobys w pchnięciu kulą w klasie F34, a Alicja Jeromin w półfinale biegu na 100 metrów w klasie T46/47 poprawiła rekord Europy. Również o medal walczył w biegu na 400 metrów Krzysztof Ciuksza, lecz zajął dobre piąte miejsce. 

 

Kibice lekkoatletyki, którzy w nocy nie śledzili wydarzeń na stadionie olimpijskim w Tokio, mogą jedynie żałować. Tytuł wicemistrzyni olimpijskiej w pchnięciu kulą w klasie F34 obroniła Lucyna Kornobys. Polka przystępowała do konkursu jako główna faworytka nawet do złota. Podczas mistrzostw Europy w Bydgoszczy sięgnęła po złoto ze znakomitym rezultatem 8.78 m, czyli zaledwie cztery centymetry bliżej od rekordu świata. Swoje zmagania rozpoczęła dosyć ostrożnie od 7.98 m. Jednak Biało-czerwona rozkręcała się z pchnięcia na pchnięcie. Już w trzeciej kolejce wyszła na drugie miejsce, uzyskując odległość 8.26 m. Poprawiała się w konkursie jeszcze dwukrotnie, aby wyśrubować rezultat na poziomie 8.60 metra. Niestety wciąż było to za blisko w stosunku do Chinki Lijuan Zou, która w każdej swojej próbie rzucała kulą dalej niż swój rekord świata (8.82 m). W drugiej najdalszej kolejce zmierzono odległość 9.19 m, tym samym stając się pierwszą kobietą w historii przekraczającą 9 metrów w tej klasie. 

 

Podczas sesji porannej mogliśmy obserwować zmagania trójki naszych reprezentantów. Oprócz Lucyny Kornobys w Tokio zaprezentował się między innymi Alicja Jeromin. Polka wystartowała w półfinale biegu 100 m w klasie T46/47. Biało-czerwona znalazła się w drugim biegu wraz z wielką faworytką, rekordzistką świata Amerykanką Brittni Mason, która wygrała z wielką łatwością swój bieg. Tuż za zawodniczką z USA na mecie zameldowała się Alicja Jeromin ze znakomitym czasem 12.19, czyli nowym rekordem Europy. Oczywiście obie zawodniczki wywalczyły awans do finału i zmierzą się w Tokio jeszcze raz. Swój start na 400 m w klasie T36 zaliczył Krzysztof Ciuksza. Polak zajął piątą lokatę z czasem 55.90, czyli rekordem sezonu. Do pozycji medalowej zabrakło powyżej sekundy. 

 

 

WYNIKI

 

Pchnięcie kulą kobiet w klasie F34:

1. Lijuan Zou (Chiny) 9.19 m WR

2. Lucyna Kornobys (Polska) 8.60 m

3. Saida Amoudi (Maroko) 8.21 m

 

Bieg na 400 metrów mężczyzn w klasie T36:

1. James Turner (Australia) 52.80 PR

2. Evgenii Szwetsow (RPC) 53.60 

3. William Stedman (Nowa Zelandia) 54.75

...

5. Krzysztof Ciuksza (Polska) 55.90

 

 

Mateusz Kirpsza – Poinformowani.pl

Mateusz Kirpsza

Pismak nie gardzący żadną formą sportu. Uwielbiający nie tylko aktywność fizyczną, lecz również dobrą rockową muzykę i książkę.