!["Łąka" [RECENZJA]](https://poinformowani.pl/image/868x429/0.349.993.490/media/2021/12/35128/gra-planszowa-laka.png)
"Łąka" [RECENZJA]
- Dodał: Maciej Baraniak
- Data publikacji: 09.12.2021, 11:12
Po wyjątkowo udanych Kronikach zamku Avel, przyszedł czas na moje spotkanie z kolejną planszówką, którą jest Łąka. Choć ta gra również mnie porwała, to wydaje mi się, że w związku z nią mam więcej do przedyskutowania, a mniej do klasycznego chwalenia.
Łąka to gra dla 1-4 graczy, w której tworzymy tytułowe miejsce poprzez dobieranie różnych kart zwierząt czy krajobrazu i układaniem ich, w odpowiedni sposób. Typów kart jest naprawdę sporo, więc jako gracze staramy się kombinować na najróżniejsze sposoby tak, aby uzyskać jak największą liczbę punktów, przekładającą się na nasze ewentualne zwycięstwo.
Muszę przyznać, że ta gra ma swój urok. Zarówno karty, jak i wszystkie elementy wokół, są stworzone w spójnej, malowniczej stylistyce, dzięki czemu wyglądają po prostu ślicznie. W połączeniu z dość sielankową rozgrywką, daje nam to doświadczenie wyjątkowo uspokajające. W końcu cóż może być lepszego, niż tworzenie własnej łąki w malowniczych warunkach? Pewnie nic, chociaż zalecam dorzucić do tego spokojną muzyczkę, przypominającą nam o słońcu i lekkim, muskającym twarz wietrzyku.
Poza tym gra ma naprawdę dobry wydźwięk ekologiczny/przyrodniczy. Uważam, że idealnym pomysłem było ustanowienie wieku minimalnego na 10 lat, gdyż to świetny okres, by uczyć młodszych (ale już dojrzałych) o sprawach różnych zwierzątek. Taka wiedza pewnie przyda się w szkole, ale o wiele bardziej w życiu, a uczenie dzieci w takim wieku to pomysł idealny. Szczególnie, iż jest to nauka poprzez zabawę, więc dla wielu będzie to zwyczajnie atrakcyjne.
W tym wszystkim doskonale pomagają specjalne dodatki, z których możemy poczytać więcej o konkretnych istotach, zamieszczonych na kartach. Dzięki temu lepiej rozumiemy wszelkie potrzeby tych zwierzątek, ale i poznajemy ich sposób życia. Sam złapałem się na tym, że o wielu ciekawostkach nie miałem pojęcia, a sama lektura szybko mnie wciągnęła.
Niestety czuję, że to gra wyjątkowo specyficzna i może nie podejść każdemu. Przede wszystkim, jest ona stosunkowo wolna i mało atrakcyjna dla niedzielnego gracza, chcącego po prostu miło spędzić godzinkę czasu z rodzinką. Wystarczy tylko spojrzeć na szkielet rozgrywki polegający na układaniu kart w odpowiedni sposób, tak aby utworzyć najlepszą łąkę, a od razu każdy powinien zrozumieć co mam na myśli.
W związku z tym musimy sobie odpowiedzieć, czego spodziewamy się po tej grze. Jeśli ktoś oczekuje szybkiej i dynamicznej rozgrywki, gdzie ciągle coś się dzieje, to widzę sporą szansę, iż mu się to nie spodoba. Aczkolwiek wydaje mi się, że doświadczeni gracze docenią wspomniane przeze mnie elementy i odnajdą w tej grze urok, tak jak ja. Oczywiście to ostatnie tyczy się także miłośników przyrody, którzy chcą w te zimowe wieczory poczuć trochę wiosennego ciepła tytułowej łąki.
Ogólnie Łąka to bardzo przyjemna gra dla konkretnej grupy odbiorców. Ja co prawda nigdy ze światem przyrodniczym po drodze nie miałem, aczkolwiek i tak bawiłem się całkiem dobrze. Była to ważna i ciekawa lekcja, ale przede wszystkim świetne doświadczenie, by na chwilę oddać się tej swojskiej atmosferze. Zdecydowanie polecam rodzicom, których dziecko uwielbia przyrodę i chce poszerzyć swoją wiedzę, albo zagorzałym graczom, lubiącym nowe wyzwania oraz takie doświadczenia.
Grę otrzymałem do testów od wydawnictwa Rebel.

Maciej Baraniak
Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl