Serie A: Inter nadal bez zwycięstwa

Kibice Interu po raz drugi mogą czuć się nieusatysfakcjonowani. Choć ich klub prowadził z Torino już 2:0, to nie potrafił dowieźć prowadzenia do końca i ostatecznie musiał zadowolić się remisem 2:2.

 

Gospodarze niemal od początku wzięli się do pracy. Już od 7. minuty prowadzili za sprawą Ivana Perisicia, który świetnie wykończył akcję po podaniu Mario Icardiego. Piłkarze Interu chcieli pójść za ciosem. Bliski podwyższenia prowadzenia w 16. minucie był Matteo Politano, ale Sirigu był na posterunku. Torino praktycznie nie potrafiło odpowiedzieć na ataki rywali, które raz na jakiś czas zagrażały ich bramce. W 32. minucie przyjezdni przegrywali już 0:2. Stefan de Vrij oderwał się od kryjącego go obrońcy i wykończył bardzo dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Politano. Drugi gol wyraźnie zadowolił Inter, który już nie forsował aż tak bardzo tempa gry. Tuż przed przerwą Falque próbował zaskoczyć Handanovicia, ale jego strzał ze stałego fragmentu minął lewy słupek i w pierwszej połowie już się nic nie zmieniło.

 

Po wznowieniu gry goście wzięli się do odrabiania strat. W 55. minucie podanie Iago Falque wykorzystał Andrea Belotti. Torino szło za ciosem i dopięło swego. W 68. minucie piłkę przed polem karnym przejął Soualiho Meite, minął obrońcę i uderzył płasko na bramkę. Handanović miał futbolówkę na rękawicy, ale nie zdołał obronić tego strzału. W 79. minucie po raz kolejny znać dał o sobie Belotti. Napastnik Torino wpadł z piłką w pole karne, ale w ostatniej chwili jego uderzenie zostało zablokowane.

 

Inter kilka minut wcześniej mógł strzelić trzecią bramkę, ale Perisić strzelił obok prawego słupka. Chorwat był najaktywniejszym piłkarzem gospodarzy i jeszcze dwukrotnie próbował pokonać Sirigu. W 82. minucie jego uderzenie głową znalazło się nad poprzeczką, a już w doliczonym czasie gry wicemistrz świata uderzył mocno na prawy słupek, ale kapitalnie sparował to na rzut rożny golkiper Torino. W ostatniej akcji meczu głową zaskoczyć Sirigu chciał Icardi, jednak uderzył nad poprzeczką.

 

Remis dla Interu jest z pewnością rozczarowującym wynikiem, natomiast w Turynie cieszą się zapewne z punktu wywiezionego z trudnego terenu.

 

Inter Mediolan - Torino 2:2 (2:0)

7' Perisić, 32' De Vrij - 56' Belotti , 68' Meite